Huawei

Nowe słuchawki Huawei chcą być jak AirPods Pro, ale w dużo niższej cenie

Kamil Świtalski
Nowe słuchawki Huawei chcą być jak AirPods Pro, ale w dużo niższej cenie
20

Najświeższe słuchawki Huawei, FreeBuds 3i, wyglądają jak odpowiedź chińskiego giganta na AirPods Pro. Co o nich wiemy?

Smartfony kolejno, jeden po drugim, tracą wejścia mini-jack — to co kiedyś było więc fanaberią dla największych gadżeciarzy, teraz staje się rzeczywistością każdego. Mam na myśli, oczywiście, słuchawki Bluetooth. Dla mnie — solidną rewolucję, jako że najczęściej uszkadzanym przeze mnie elementem w urządzeniach zawsze były wtyczki (dziękuję serwisom, które regularnie je wymieniały w kolejnych parach moich a-jaysów w ramach gwarancji ;). Ale nie ukrywam, że nie jestem najbardziej wymagającym pod względem jakości dźwięku użytkownikiem — w przypadku słuchawek do telefonu najbardziej zależy mi na tym, bym jak najwięcej słyszał z tego, co dzieje się dookoła. Korzystam z nich przede wszystkim na dworze, gdzie nie chcę się odcinać od otoczenia. Ale jeżeli cenicie sobie inne podejście, to nowe Huawei FreeBuds 3i powinny przypaść Wam do gustu.

Zobacz też: Najlepszy Huawei P30 może powrócić w nowej odsłonie. Recykling smartfonów ciągle w modzie, ale co więcej im pozostało

FreeBuds 3i wyglądają jak godny konkurent AirPodsów Pro

Od kilku miesięcy korzystam z FreeBuds 3 — dousznych słuchawek Huawei, które nie bez powodu na każdym kroku porównywane są do Apple AirPods. Faktycznie — niczym pierwsza generacja słuchawek Apple, te również są douszne. A w białym wariancie wyglądają... no jak AirPodsy i wszystkie inne ich podróbki. Ale Huawei nie zwalnia tempa — i biorąc pod uwagę jak wielkim zainteresowaniem cieszą się dokanałowe AirPods Pro, nie powinno to chyba nikogo specjalnie dziwić, że i w tym segmencie chcieliby mieć swój odpowiednik. I takowym mają być słuchawki FreeBuds 3i — z aktywną redukcją szumów i ceną, która nie zwala z nóg.

Zobacz też: Brak usług Google to nie jest największy problem tego urządzenia – recenzja Huawei P40

FreeBuds 3i mają oferować odświeżony wygląd by jeszcze lepiej wpasowywać się w uszy wszystkich użytkowników. Bardziej ergonomiczny wygląd to jednak jeszcze nie koniec — obwarowane są zestawem mikrofonów, które dbać mają o ANC. Nie zabrakło także zestawu gestów odpowiedzialnych za kontrolowanie muzyki i odpowiadanie na połączenia — ale nadal nie będziemy mogli za ich pomocą kontrolować głośności odtwarzania. Użytkownicy korzystający ze smartfonów Huawei z MIUI 10 lub nowszym będą mogli też korzystać z szybkiego parowania i automatycznego wznawiania odtwarzania. Producent obiecuje do 3,5 godziny odtwarzania (i dodatkowych 14,5 przy w pełni naładowanym etui). Nie zabrakło też Bluetootha 5.0, a także zestawu wymiennych końcówek w czterech rozmiarach.

Zobacz też: Huawei chce zrobić telefon na wzór… Samsunga? To jedyne słuszne wyjście!

Nowe słuchawki Huawei mają trafić do sprzedaży w dwóch kolorach: białym (jeszcze w maju) oraz czarnym (w drugiej połowie czerwca) i wycenione zostały na 90 funtów (ok. 470 pln). Polska cena ani data premiery nie są jeszcze znane.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu