
Większość z Was nienawidzi Fortnite, ale 200 milionów graczy kocha tę produkcję
Media właśnie obiegła informacja o tym, że Fortnite ma już 200 milionów zarejestrowanych graczy. Mówi się, że 200 milionów gra w Fortnite, co oczywiście nie jest prawdą. Chodzi o rejestrację kont, a nie o granie. 200 milionów to oczywiście imponujący wynik, ale moje konta są w nim na przykład 3. Jedno na PC, drugie na PS4, trzecie na Switcha – a używałem tylko jednego, tego dla konsoli Nintendo. A nie wiem czy czasem zaraz po starcie gry nie założyłem jeszcze jednego, na jakiegoś śmieciowego maila i po kilkunastu minutach z grą nigdy więcej go nie użyłem. Ale aktywnych graczy też jest sporo, bo wspomina się aż o 78,3 miliona w sierpniu, więc na pewno jest ich dziś więcej.
Nie da się ukryć, że Epic Games znalazło złoty środek na grę sieciową i można Fortnite nienawidzić, ale trzeba za to pochwalić. Sam wróciłem do PlayerUnknown’s Battlegrounds i gram w nią namiętnie ze znajomymi, ale po ponad 100 godzinach w Fortnite wiem jedno – kolorowa strzelanka jest o wiele bardziej przystępna, zdecydowanie lepiej zoptymalizowana. A to oznacza, że granie w nią daje więcej frajdy zwykłemu użytkownikowi PC, smartfona czy konsoli. PUBG natomiast potrafi się zawieszać, przycinać, gubić klatki – a przede wszystkim jest grą zdecydowanie bardziej „skillową”, przez co nie dla wszystkich. Oczywiście mówię o dużej wersji, a nie tej mobilnej zabawce.
Więcej z kategorii Gry:
- Warto było mieć nadzieję. Możliwe że doczekamy się remake'u Gothica, wszystko zależy od nas
- Już nie Project Scarlett, a Xbox Series X, do tego zestaw nowych trailerów, gier i zapowiedzi. Podsumowanie The Game Awards 2019
- 10 lat z Angry Birds: od zera do bohatera i... zapomnienia!
- Specyfikacja nowego Xboksa sfinalizowana, zapewni wydajność na poziomie RTX 2080 Ti
- Jedna z moich ulubionych serii wraca. Powstaje Commandos 4!