Najlepsze filmy science-fiction 2018

Avengers: Wojna bez granic

Nazwany najlepszym cross-overem w historii kina, Avengers: Wojna bez granic jest kolejnym "odcinkiem" największej i najbardziej efektownej serii filmów o superbohaterach. Thanos pragnie zebrać sześć Kamieni Nieskończoności, które pozwolą mu spełnić życiowy cel - pozbyć się połowy stworzeń we wszechświecie. Czy mu się to uda? O tym przekonacie się oglądając to kapitalnie zrealizowane widowisko z efektami specjalnymi na najwyższym poziomie.

Player One

Rok 2045 - smutny, ponury świat, w którym masową rozrywką i sposobem na ucieczkę od codzienności jest wirtualna rzeczywistość. Umierający twórca cyfrowego świata postanowił przekazać cały swój majątek pierwszej osobie, która znajdzie ukryte w grze “wielkanocne jajo”. Cały świat zakłada hełmy VR i rusza na poszukiwania. Player One wygląda świetnie i ma całą masę fajnych nawiązań do popkultury, w tym wielu popularnych gier.

Czarna Pantera

Czarna Pantera to jeden z bohaterów komiksów i kreskówek ze stajni Marvela, który wreszcie doczekał się własnego kinowego filmu. Po zamordowaniu króla Wakandy - niezwykłego, odciętego od świata afrykańskiego kraju - młody książę T'Challa wraca do ojczyzny by przejąć tron i zostać Czarną Panterą, a następnie wyjaśnić śmierć ojca. Czy wyjawi światu czym jest Wakanda i jaką niesamowitą technologią dysponuje?

Han Solo. Gwiezdne wojny - historie

Pierwszy film z serii spin-offów Gwiezdnych Wojen skupiających się na jednym bohaterze. Wytwórnia nie była najwyraźniej zadowolona z kinowych wyników, bowiem wstrzymano prace nad kolejnymi częściami, natomiast na pewno warto ten film obejrzeć. Nie są to najlepsze Gwiezdne Wojny, mają trochę inny klimat, ale pozwolą zapoznać się z ciekawą historią jednego z głównych bohaterów środkowej trylogii i poznać ścieżkę, która sprawiła, że Han Solo został przemytnikiem.

Zobacz też: Najlepsze filmy o superbohaterach

Ant-Man i Osa

Marvel sypie filmami jak z rękawa i każdego roku możemy zobaczyć więcej niż jeden obraz, niekoniecznie o najpopularniejszych bohaterach z komiksów - jednak budując filmowe uniwersum, trzeba też sięgnąć po mniej znane postacie. Jedną z nich jest Ant-Man, który doczekał się kolejnego filmu - tym razem z partnerką w walce, którą została Osa. W tym kinowym obrazie muszą oni odkryć tajemnice przeszłości doktora Hanka Pyma i Hope van Dyne - oczywiście poza wątkiem fabularnym można liczyć na świetnie zrealizowane efekty specjalne i tonę akcji.

Pacific Rim: Rebelia

Pacific Rim nie był najmądrzejszym filmem. Ale kto by się tym przejmował, skoro spełniał marzenia chyba wszystkich chłopców. No bo jak może się nie podobać obraz, w którym praktycznie cały czas walczą ogromne roboty bojowe? W dodatku ich misją jest zniszczenie równie wielkich potworów, które chcą przejąć ziemię - oczywiście po wybiciu jej mieszkańców. Pacific Rim: Rebelia nie wprowadza zbyt wielu nowości względem części pierwszej. To ponownie przesycony walkami akcyjniak z zapierającymi dech w piersiach efektami specjalnymi.

Zabójcze maszyny

Apokaliptyczna wizja świata, w którym po ogromnym kataklizmie, ludzie żyją w wielkich, poruszających się miastach. Cel? Wchłonięcie mniejszych mieścin i przejęcie ich zasobów. Podczas seansu będziecie świadkami walki z jednym z przywódców Londynu, Valentine-m, który próbuje przejąć władzę nad światem - a pomóc ma mu w tym śmiercionośna broń, która przechyli szalę zwycięstwa na jego stronę. Film charakteryzują fenomenalne wręcz efekty specjalne oraz rozmach, dla których warto obejrzeć ten obraz.

Mam nadzieję, że podoba Wam się nasz ranking filmów science-fiction 2018, ale mocno zachęcam do komentowania i pisania swoich typów. Możecie się oczywiście nie zgodzić z opinią o wyżej wymienionych pozycjach, bardzo chętnie poznam Wasze rekomendacje, możliwe że części z nich nie widziałem.

Kino nie jest oczywiście jedynym miejscem gdzie lądują dobre filmy science-fiction. Zachęcam Was do zapoznania się z naszą listą najlepszych filmów i seriali science-fiction na platformach Amazon, Netflix i HBO Go. Można też oczywiście sięgnąć po starsze produkcje - może nie są to filmy i seriale dla dzieci, ale na pewno przywołają sporo wspomnień, jednocześnie pokazując jak bardzo zmienił się rynek tego typu produkcji i jak duży krok do przodu zrobiła branża filmowa.