Grafika

FCAT VR - darmowa aplikacja od NVIDII do testowania wydajności kart graficznych

Marcin Hołowacz
FCAT VR - darmowa aplikacja od NVIDII do testowania wydajności kart graficznych
2

Wszystko sprowadza się do precyzyjnych pomiarów wydajności twojego sprzętu, na którym odpalasz aplikacje typu VR – mówi Tom Petersen, inżynier GeForce. Odnosił się do narzędzia o nazwie FCAT VR (Frame Capture Analysis Tool), które od dzisiaj firma NVIDIA udostępnia za darmo.

Jeszcze w 2013 roku NVIDIA zaprezentowała FCAT, czyli oprogramowanie służące do pomiarów ilości wyświetlanych klatek na sekundę oraz badania jakości rozgrywki na danej karcie graficznej. Aktualnie na popularności zyskuje technologia związana z okularami wirtualnej rzeczywistości, więc naturalnym jest że doczekaliśmy się kolejnej wersji narzędzia od NVIDII – tym razem jest to FCAT VR.

FCAT VR zostało stworzone z myślą o środowisku VR

Od tej pory chcąc sprawdzić wydajność karty graficznej podczas grania w tytuły VR, zamiast opierać się na tzw. testach syntetycznych i ogólnych narzędziach, będzie można posługiwać się bezpłatnym FCAT VR. Zostało ono stworzone z myślą o uproszczeniu procesu zbierania informacji podczas przeprowadzanych testów, wyświetlaniu wyników w przystępny sposób oraz przede wszystkim określaniu prawdziwej wydajności kart graficznych w środowisku VR. W informacji prasowej możemy przeczytać:

FCAT VR odczytuje informacje bezpośrednio z danych zwracanych przez sterownik karty, mechanizm ETW (Event Tracing for Windows), dziennik zdarzeń Oculus Rift oraz API SteamVR dla Vive, co zapewnia możliwość wygenerowania precyzyjnych wyników dla dowolnej karty graficznej.

FCAT VR może być przydatne dla recenzentów oaz graczy, ale narzędzie może zostać docenione także przez twórców gier. Ci będą mogli je wykorzystywać do testowania wydajności powstającego tytułu na różnym sprzęcie, a jako że optymalizacja w środowisku VR jest podwójnie istotna, warto wypróbować FCAT VR.

Narzędzie można bezpłatnie pobrać na stronie GeForce.com

Źródło: informacja prasowa

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu