Facebook

Facebook oficjalnie z hashtagami, a to tylko początek

Konrad Kozłowski
Facebook oficjalnie z hashtagami, a to tylko początek
9

Stało się. Zaledwie kilkanaście dni po konferencji D11, na której to COO Facebook Sheryl Sandberg musiała powstrzymywać się przed ogłoszeniem którejkolwiek z nadchodzących nowości, Facebook oficjalnie zapowiedział wprowadzenie obsługi hashtagów. Ich funkcjonalność nie będzie odbiegała od tego co wsz...

Stało się. Zaledwie kilkanaście dni po konferencji D11, na której to COO Facebook Sheryl Sandberg musiała powstrzymywać się przed ogłoszeniem którejkolwiek z nadchodzących nowości, Facebook oficjalnie zapowiedział wprowadzenie obsługi hashtagów. Ich funkcjonalność nie będzie odbiegała od tego co wszyscy znamy i z czego korzystamy, ale... do czasu.

Oczywiście w notce prasowej nie mogło zabraknąć wielkich liczb - Facebook pochwalił się kilkudziesięcioma milionami dyskusji na temat ostatniego odcinka Gry o Tron czy podczas gali rozdania Oscarów. Użytkownicy lajkowali, udostępniali i dyskutowali na te, jak i wiele tematów, lecz takie sytuacje wyraźnie pokazały, że Facebook nie potrafi wokół jednego wydarzenia zgromadzić grupy zainteresowanych - co dokładnie robią hashtagi na Twitterze czy Instagramie.

Nic więc dziwnego, że odpowiedzią jest wprowadzenie właśnie obsługi hashtagów. Jak na razie możliwe będzie oznaczenie posta klikalnym hashtagiem, dzięki czemu po jego wybraniu odsyłani będziemy do listy aktywności o tej tematyce. Pole wyszukiwania pozwoli na odnajdywanie interesujących nas tematów (np. #Antyweb) i co ciekawe podczas pobytu na kanale danego hashtaga możliwe będzie dodanie własnego wpisu, który dołączy do strumienia tematycznych nowości. Co ważne, każdy z wpisów będzie posiadał własne ustawienia prywatności, więc cały czas będziemy mieli kontrolę nad tym, kto będzie mógł zobaczyć nasze posty.

Jak wspomniałem, to dopiero początek. W ciągu "najbliższych tygodni i miesięcy" Facebook wprowadzać będzie liczne usprawnienia i zmiany, takie jak trendy hashtagów czy czy znacznie lepsze sposoby na dogłębne zapoznanie się z najgorętszymi tematami dyskusji na świecie. Na tym polu możliwości portalu wcale nie są i nie będą mniejsze aniżeli Twittera, i choć wprowadzenie hashtagów nie ejest niespodzianką, to jednak może to przynieść ogromne szanse na zatrzymanie sporej części użytkowników na Facebooku, którzy mogliby szukać tego typu dyskusji na Twitterze. Ciekaw jestem o co jeszcze, oprócz wspomnianych planów, Facebook będzie w stanie poszerzyć funkcję hashtagów - już niedługo może zrobić się bardzo ciekawie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu