Internetowa wojna pomiędzy użytkownikami PC i Maków nieco osłabła w przeciągu ostatnich kilku lat – linia Surface udowodniła, że obie strony potrafią robić zarówno software jak i hardware. Wciąż jednak od czasu do czasu można usłyszeć echa tamtego konfliktu, kiedy to jedna albo druga strona zazdrości tej czy innej funkcjonalności konkurencji. Do tej pory zwolennicy PC mieli w garści jeden argument, którego fani Apple nie mogli im wytrącić – proste logowanie się do systemu za pomocą wbudowanej w niego funkcji zabezpieczeń biometrycznych – rozpoznawania twarzy – czyli Windows Hello. Jak się okazuje, ta przewaga może nie trwać długo, ponieważ logowanie się za pomocą swojego wizerunku za chwilę trafi także na Maki

Face ID – z iPhone’ów na komputery
Kiedy Apple wprowadziło Face ID dla iPhone’a X był to jeden z najbardziej zaawansowanych systemów dostępnych dla konsumentów w tamtym czasie. Musiały minąć jednak 3 długie lata, zanim ta technologia przejdzie ze smartfonu do komputera osobistego. O tym, że tam trafi wiemy dzięki ludziom z MacRumors, którzy w ostatniej becie systemu operacyjnego Big Sur odnaleźli rozszerzenie o nazwie „PearlCamera”. Jest to ważne, ponieważ „Pearl” to nazwa kodowa Face ID od momentu, kiedy technologia ta zadebiutowała w 2017 r. Oprócz tego w tym rozszerzeniu znajdują się także inne nawiązania do rozpoznawania twarzy, m.in „FaceDetect” czy „BioCapture”. Oznacza to, że być może któryś z nadchodzących Maków (choć nie wiadomo, który miałby to być) będzie wyposażony już w taki sam zestaw do rozpoznawania twarzy co najnowsze iPhone’y.
Co powiedzielibyście na FaceID dla Maków?
Więcej z kategorii Apple:
- Siri mówi: Apple będzie miało konferencję w przyszłym tygodniu
- iPhone przekonuje mnie wieloma innymi zaletami, nie jestem na łańcuchu iMessage
- Era post-PC? Sprzedaż komputerów rośnie jak na drożdżach
- Apple nie pokazało jeszcze AirPods 3, ale już możesz kupić podróbki
- Za jakimi funkcjami w iPhonie tęsknię? Możecie się zdziwić