Jakiś czas temu pisałem o 4K i 60 klatkach na YouTube. Wierzę, że ta jakość filmów ma szansę przyjąć się w usłudze Google, ale dopiero wtedy, kiedy wszyscy będziemy mieć komputery, mogące bez problemu obsłużyć tej jakości transmisję. A to, co będzie teraz robić NASA jest w pewnym sensie powodem, by...
Jakiś czas temu pisałem o 4K i 60 klatkach na YouTube. Wierzę, że ta jakość filmów ma szansę przyjąć się w usłudze Google, ale dopiero wtedy, kiedy wszyscy będziemy mieć komputery, mogące bez problemu obsłużyć tej jakości transmisję. A to, co będzie teraz robić NASA jest w pewnym sensie powodem, by doinwestować w lepszy komputer i lepsze łącze.
Sama technologia to tylko możliwości. Potrzebne są jeszcze wartościowe materiały, które usprawiedliwią zarówno pieniądze włożone w dostarczenie nam filmów w takiej jakości, jak również ulepszanie naszych komputerów, by móc z niej korzystać. A niestety póki co takiego usprawiedliwienia nie ma. Jeszcze.
NASA postanowiła zaoferować użytkownikom YouTube materiały "4K Ultra High-Definition (UHD), czyli filmy w rozdzielczości 4K i 60 klatkach animacji na sekundę. Pierwszy klip jest niestety krótki i bez pompy, ale pokazuje jakiego rodzaju materiałów możemy się spodziewać. Sami przyznacie, że kosmiczne zdjęcia w wysokiej rozdzielczości robią wrażenie. Materiał został umieszczony na kanala ReelNASA, będącym kanałem Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Pozostaje trzymać kciuki za nadchodzące materiały - kosmos to piękne miejsce i bardzo się cieszę, że NASA zamierza skorzystać z najnowszych dobrodziejstw sieci, by nam to piękno pokazać.
grafika: 1
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
