Internet

Dzięki akcji CyberPol w polskiej Sieci ma być bezpieczniej

Maciej Sikorski
Dzięki akcji CyberPol w polskiej Sieci ma być bezpieczniej
6

Nie muszę pisać, że w Sieci istnieje mnóstwo zagrożeń - akurat Wy zdajecie sobie z tego sprawę. Ale rzesza ludzi myśli pewnie, że to kraina mlekiem i miodem płynąca. Może czasem jest wulgarnie albo niesympatycznie, ale krzywda nikomu się nie stanie. Część z nich pewnie zdążyła się już przekonać, że...

Nie muszę pisać, że w Sieci istnieje mnóstwo zagrożeń - akurat Wy zdajecie sobie z tego sprawę. Ale rzesza ludzi myśli pewnie, że to kraina mlekiem i miodem płynąca. Może czasem jest wulgarnie albo niesympatycznie, ale krzywda nikomu się nie stanie. Część z nich pewnie zdążyła się już przekonać, że jest inaczej. Reszta ma być uświadamiana, a pomoże w tym program CyberPol.

Kogo trzeba uświadomić, że w Sieci jest niebezpiecznie? Najprostsza odpowiedź brzmi: wszystkich. Sprawę powinni sobie z tego zdawać rodzice, wiedzę w tym zakresie trzeba przekazywać dzieciom, w to muszą się włączyć szkoły. Lepiej wyedukowani powinni być emeryci i osoby w sile wieku, które myślą, że Internet to zabawka. W przeciwnym razie mogą stracić pieniądze, ktoś się pod nich podszyje, wykradnie cenne dane, uprzykrzy życie - nie tylko to cyfrowe. Wykwalifikowane muszą być też służby, by skuteczniej pomagać obywatelom i przeciwdziałać zagrożeniom. Pomocny na tym polu ma być program CyberPol. Cóż to takiego?

Głównym celem programu „CyberPol” jest wymiana wiedzy i doświadczeń na temat działań podejmowanych w zakresie bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w internecie, zwalczania cyberprzestępczości oraz podnoszenia poziomu świadomości osób korzystających z sieci. W ramach programu zorganizowane zostaną szkolenia dla funkcjonariuszy, które będą prowadzone przez specjalistów z NASK. Będą one dotyczyły przede wszystkim zwalczania cyberprzestępstw oraz zwiększenia bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w Internecie. Szkolenia dla funkcjonariuszy odbędą się jeszcze w tegoroczne wakacje.[źródło]

Program jest efektem porozumienia podpisanego przez MSW, Policję oraz NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa). Przewiduje on, że 1700 funkcjonariuszy Policji zostanie przeszkolonych w zakresie zwalczania cyberprzestępczości. Policjanci będą podzieleni na trzy grupy:

W pierwszej grupie znajdzie się około 250 policjantów z pionu do walki z cybeprzestępczością. Dla nich będą przygotowane najbardziej zaawansowane szkolenia, zarówno pod względem technicznym jak i teoretycznym. Drugą grupę stanowić będą funkcjonariusze pionu kryminalnego. Po odpowiednim przeszkoleniu będą oni mogli sprawniej reagować na te elementy cyberprzestępczości, które występują w sprawach kryminalnych. Policjanci będą później przekazywać wiedzę zdobytą na kursie innym kryminalnym. W trzeciej grupie znajdą się funkcjonariusze pionu prewencji.[źródło]

Na tym koniec? Nie, funkcjonariusze będą prowadzić warsztaty w szkołach, by uświadomić dzieci i młodzież, jakie zagrożenia czekają na nie w Internecie i jak ich unikać. Wystartować ma także akcja informacyjna, którą MSW przeprowadzi na swojej stronie oraz w mediach społecznościowych - pojawią się tam m.in. poradniki dla rodziców i nauczycieli. Teoretycznie po wakacjach powinien zacząć rosnąć poziom wiedzy społeczeństwa na temat cyber zagrożeń. I to jest dobra informacja, takie działania są potrzebne.

Nie muszę pisać, że w Sieci istnieje mnóstwo zagrożeń - akurat Wy zdajecie sobie z tego sprawę. Ale rzesza ludzi myśli pewnie, że to kraina mlekiem i miodem płynąca. Może czasem jest wulgarnie albo niesympatycznie, ale krzywda nikomu się nie stanie. Część z nich pewnie zdążyła się już przekonać, że jest inaczej. Reszta ma być uświadamiana, a pomoże w tym program CyberPol.

Kogo trzeba uświadomić, że w Sieci jest niebezpiecznie? Najprostsza odpowiedź brzmi: wszystkich. Sprawę powinni sobie z tego zdawać rodzice, wiedzę w tym zakresie trzeba przekazywać dzieciom, w to muszą się włączyć szkoły. Lepiej wyedukowani powinni być emeryci i osoby w sile wieku, które myślą, że Internet to zabawka. W przeciwnym razie mogą stracić pieniądze, ktoś się pod nich podszyje, wykradnie cenne dane, uprzykrzy życie - nie tylko to cyfrowe. Wykwalifikowane muszą być też służby, by skuteczniej pomagać obywatelom i przeciwdziałać zagrożeniom. Pomocny na tym polu ma być program CyberPol. Cóż to takiego?

Głównym celem programu „CyberPol” jest wymiana wiedzy i doświadczeń na temat działań podejmowanych w zakresie bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w internecie, zwalczania cyberprzestępczości oraz podnoszenia poziomu świadomości osób korzystających z sieci. W ramach programu zorganizowane zostaną szkolenia dla funkcjonariuszy, które będą prowadzone przez specjalistów z NASK. Będą one dotyczyły przede wszystkim zwalczania cyberprzestępstw oraz zwiększenia bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w Internecie. Szkolenia dla funkcjonariuszy odbędą się jeszcze w tegoroczne wakacje.[źródło]

Program jest efektem porozumienia podpisanego przez MSW, Policję oraz NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa). Przewiduje on, że 1700 funkcjonariuszy Policji zostanie przeszkolonych w zakresie zwalczania cyberprzestępczości. Policjanci będą podzieleni na trzy grupy:

W pierwszej grupie znajdzie się około 250 policjantów z pionu do walki z cybeprzestępczością. Dla nich będą przygotowane najbardziej zaawansowane szkolenia, zarówno pod względem technicznym jak i teoretycznym. Drugą grupę stanowić będą funkcjonariusze pionu kryminalnego. Po odpowiednim przeszkoleniu będą oni mogli sprawniej reagować na te elementy cyberprzestępczości, które występują w sprawach kryminalnych. Policjanci będą później przekazywać wiedzę zdobytą na kursie innym kryminalnym. W trzeciej grupie znajdą się funkcjonariusze pionu prewencji.[źródło]

Na tym koniec? Nie, funkcjonariusze będą prowadzić warsztaty w szkołach, by uświadomić dzieci i młodzież, jakie zagrożenia czekają na nie w Internecie i jak ich unikać. Wystartować ma także akcja informacyjna, którą MSW przeprowadzi na swojej stronie oraz w mediach społecznościowych - pojawią się tam m.in. poradniki dla rodziców i nauczycieli. Teoretycznie po wakacjach powinien zacząć rosnąć poziom wiedzy społeczeństwa na temat cyber zagrożeń. I to jest dobra informacja, takie działania są potrzebne.

Jak zwykle jednak najważniejszą kwestią będzie wykonanie - jeżeli szkolenia i warsztaty zostaną przygotowane, a potem przeprowadzone tak, by po prostu móc odznaczyć zadanie na liście, to wiele się nie zmieni. Policjantom musi się chcieć, osobom prowadzącym kursy również. Zajęcia w szkołach nie mogą być podejmowane przez osoby po szkoleniu, ale nadal słabo zaznajomione z Internetem i nowymi technologiami. Jeżeli uczniowie będą ich poprawiać, a potem drwić, to nic dobrego z tego nie wyjdzie. Akcja będzie równie skuteczna, co spoty wymierzone w dopalacze.

Grafika tytułowa: msw.gov.pl

Jak zwykle jednak najważniejszą kwestią będzie wykonanie - jeżeli szkolenia i warsztaty zostaną przygotowane, a potem przeprowadzone tak, by po prostu móc odznaczyć zadanie na liście, to wiele się nie zmieni. Policjantom musi się chcieć, osobom prowadzącym kursy również. Zajęcia w szkołach nie mogą być podejmowane przez osoby po szkoleniu, ale nadal słabo zaznajomione z Internetem i nowymi technologiami. Jeżeli uczniowie będą ich poprawiać, a potem drwić, to nic dobrego z tego nie wyjdzie. Akcja będzie równie skuteczna, co spoty wymierzone w dopalacze.

Grafika tytułowa: msw.gov.pl

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

InternetPolskapolicja