Lumio-Alcatel
Steve przeprowadził ciekawy eksperyment, w postaci sklejenia taśmą dwu ostatnich flagowców z mobilnym systemem Windowsa, Alcatela Idol 4S Pro i Lumię 950 XL i zasymulowania działania dwuekranowego W10M. Osobiście niespecjalnie widzę sens takich smartfonów, ale muszę przyznać, że wersja Androida zaprezentowana przez Microsoft wygląda na szczególnie bezsensowną. Podobnie jak zwykły system z robotem, i ta odmiana jest w dużej mierze martwa, podczas gdy Windows 10 Mobile, dzięki Live Tiles, był systemem informacjo-centrycznym.
W przypadku Androida z launcherem dla Duo, miejsc w których drugi ekran jest efektywnie wykorzystamy, jest relatywnie niewiele. Windows 10 Mobile pozwala dla odmiany spotęgować ilość informacji, które żywe kafle, bez żadnej interakcji z naszej strony, są w stanie pokazać. Zakładając użycie jednego ekranu jako systemowego, a drugiego z aplikacją, w przypadku tego systemu mielibyśmy ciągle dostęp do dużej ilości informacji, wykorzystując w ten sposób potencjał tej… komplikacji konstrukcyjnej.
Ale aplikacje…
Ktoś mógłby skontrować, że przecież Android daje aplikacje, czyli to, czego oryginałowi z Lumii zabrakło. Problem w tym, że Surface Duo jest na tyle specyficznym urządzeniem microsoftowo-centrycznym, że nawet dzisiejszy zestaw aplikacji z mojej Lumii, gdyby tylko był na bieżąco aktualizowany, byłby wystarczający. Z perspektywy praktyka, dzięki PWA, sytuacja na Lumii w wielu miejscach się poprawiła, pomimo że system jest martwy. Dodatkowo, o czym już kiedyś wspominałem, Surface Duo i mający się pojawić w niekreślonym terminie Surface Neo mogłyby się dewelopersko wspierać.
Windows 10 Żal
Nie ma co ukrywać, że zarówno dla eksperymentu Steva Litchfielda, jak i tego artykułu sprawa Surface Duo jest tylko pretekstem, żeby ponarzekać, że Windows 10 Mobile został zabity. Na dziś, nawet zainspirowany rozwiązaniami z tego systemu iOS nie daje tej ergonomii co system MS. Widać to choćby po reakcjach byłych użytkowników na eksperymenty typu Windows 10X na Lumii. Większość z nich po ich obejrzeniu i tak pisze, że bez UI oryginału to zupełnie bez sensu.
Szczerze, to im dłużej oglądam to miotanie się Microsoftu, tym bardziej nie wiem w jakim kierunku zdążają. Kiedy ogłaszali wejście na Androida, wydawało mi się, że ich Launcher odtworzy funkcjonalność Live Tiles, co dało by im na starcie sporą bazę klientów. A tak… wygląda na to, jakby ambicją MS było zostać niszowym twórcą Launchera i jeszcze bardziej śladowego i niepotrzebnego telefonu. Szkoda.
Źródło: [1]
Więcej z kategorii Microsoft:
- Dzięki nowemu narzędziu Microsoftu będzie można zaciągać dane na stronę prosto z Facebooka
- Azure królem przychodów. Chmura Microsoftu zarobiła więcej niż AWS, dlaczego?
- Microsoft w końcu odgadł jak używać programu za pomocą stylusa?
- Dane są nieubłagane. macOS przegrywa nie tylko z Windowsem, ale także... z ChromeOS
- Luty w Xbox Game Pass. Jest w co grać na konsoli, PC i urządzeniu mobilnym [Aktualizacja]