Jeżeli jesteście użytkownikami Twittera od dłuższego czasu, to z pewnością doskonale pamiętacie przycisk z gwiazdką, który oznaczał tweety jako „ulubione” lub „polubione”. Później gwiazdkę zastąpiło serce, które przyjęło się już na stałe. Dlaczego o tym mówię? A to dlatego, że Google postanowiło sięgnąć po te obydwa sposoby oznaczania zdjęć. Skąd taka decyzja? Już tłumaczę.
Zdjęcia Google – poradnik użytkownika od A do Z
Gwiazdka i serce – nowe przyciski w usługach Google dla zdjęć
Pierwszy z przycisków, czyli gwiazdka, będzie służyć nam do oznaczania zdjęć jako „ulubione” wewnątrz naszej biblioteki. To znaczy, że możemy oznaczać wybrane zdjęcia za pomocą gwiazdki, na przykład w celu szybszego dostępu do nich w późniejszym czasie. To nie byłaby usługa Google, gdyby w grę nie wchodziła jednak pewna automatyzacja działań, dlatego odpowiednia liczba oznaczonych zdjęć jako „ulubione”, na przykład z konkretnej lokalizacji, pozwoli usłudze utworzyć zupełnie nowy album tylko z fotografiami, które my uznaliśmy za najważniejsze. Jak dla mnie – rewelacja. Już teraz algorytmy dobierające zdjęcia są naprawdę skuteczne, ale możliwość szybkiego wskazania fotek, z których później powstanie kompletnie nowy album (gotowy do udostępnienia), to coś, co jeszcze bardziej przyspieszy i ułatwi organizację zdjęć.
It’s OK to play favorites. Rolling out this week, tap the ⭐️ button to mark a photo as a favorite. Head to the Albums tab and view all your favorites in one place. pic.twitter.com/eWnSMDKQ72
— Google Photos (@googlephotos) May 21, 2018
A co z ikonką serca? Google wykorzystuje ją w przypadku zdjęć, które zostały nam udostępnione przez znajomych i bliskich. Takich albumów z pewnością użytkownicy Google mają już całkiem sporo, dlatego wskazanie najistotniejszych czy najładniejszych fotek wykonanych przez inne osoby też ma swoje plusy – zamiast żmudnego przeszukiwania albumów, teraz można będzie szybko dotrzeć do „polubionych” wcześniej fotografii.
Taki ruch Google sprowokował też lawinę sugestii użytkowników, którzy dzielą się swoimi pomysłami na ulepszenie usługi. Prawdę mówiąc jestem zaskoczony, że niektórych funkcji nadal brakuje (jak podkatalogi czy możliwość przeszukiwania udostępnionych nam zdjęć), ale spoglądając na tempo prac nad usługą i determinację firmy, to lista nowości w Zdjęciach Google będzie bardzo szybko rozszerzana. Już teraz
Więcej z kategorii Google:
- Dokonało się. Fitbit wpadł ostatecznie w objęcia Google
- Chcą zmusić Google do płacenia. Firma "eksperymentalnie" wycięła z wyszukiwania ich największe serwisy
- Instagram i TikTok dostaną miejsce w "karuzeli" z wideo w wyszukiwarce Google
- Google daje, Google zabiera. Aparaty w Pixel 5 i 4a po aktualizacji straciły funkcję
- WhatsApp oskarżony o udzielenie pełnego dostępu do rozmów i plików Google w celach reklamowych