Polska

Czy od 12 lipca będzie można trafić do więzienia za kserowanie dowodów osobistych obywateli? Prawnik odpowiada

Grzegorz Ułan
Czy od 12 lipca będzie można trafić do więzienia za kserowanie dowodów osobistych obywateli? Prawnik odpowiada
2

W minionym tygodniu pojawiło się w sieci wiele publikacji sugerujących, że od 12 lipca wchodzą w życie nowe przepisy, które zakazują kserowania dowodów osobistych po groźbą kary więzienia. Otrzymaliśmy komentarz prawnika z Legal Geek, który rzuca nieco inne światło na te doniesienia.

Według Business Insider Polska, który cytował Dziennik Gazeta Prawna, nowe przepisy nie zawierają żadnych wyjątków w tej kwestii. Najpierw z doniesieniami tymi rozprawił się Związek Banków Polskich, który poinformował, że nowe przepisy nie dotyczą banków, które działają w oparciu o inną ustawę - o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, która pozwala, a wręcz nakazuje sporządzać kopie dokumentów swoich klientów.

Tadeusz Białek, Dyrektor Zespołu Legislacyjnego ZBP:

W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 22 listopada 2018 r. o dokumentach publicznych (Dz.U. z 2019 r. poz. 53), w tym przepisu art. 58 ustawy wprowadzającego sankcję karną m. in. za wytwarzanie replik dokumentów publicznych, uprzejmie informuję, że wejście w życie tej ustawy – co ma nastąpić z dniem 12 lipca br. - nie spowoduje zmiany aktualnego stanu rzeczy w zakresie możliwości kopiowania przez banki dokumentów tożsamości.

Powyższe potwierdził nam prawnik z Legal Geek, który dodał do tego informację, że banki czy inne instytucje finansowe mogą sporządzać kopie dowodów osobistych 1:1.

Tomasz Klecor, partner zarządzający kancelarią prawną Legal Geek:

Co więcej, praktyka kontroli prowadzonych przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej oraz Komisję Nadzoru Finansowego pokazuje, że podmioty rynku finansowego zobligowane do przeciwdziałania praniu pieniędzy nie tylko mogą, ale wręcz muszą sporządzać kserokopie dokumentów tożsamości, aby wykazać prawidłowe realizowanie obowiązków ustawowych. W przypadku kopii sporządzonych w oparciu o przepisy ustawy AML (ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu - przyp. red.) – instytucja obowiązana (bank, instytucja płatnicza czy giełda kryptowalut) może wykonać kopię 1:1.

Jednak kopiowanie dokumentów znamy również z firm telekomunikacyjnych czy wypożyczających samochody. Okazuje się, że nadal będą mogły to robić z tym, że ich kopie dokumentów osobistych nie będą mogły być replikami.

Za replikę nie można uznać ksera, które w sposób wyraźny pozbawione jest cech autentyczności, np. zawiera wyraźny napis KOPIA czy pozbawione zostało części informacji zawartych na dokumencie.

Dlatego też firmy telekomunikacyjne stosują matryce do kopiowania dokumentów, jak te powyżej w wykonaniu Play (fot. Niebezpiecznik.pl), czy zachęcają do zamazywania wrażliwych, niepotrzebnych operatorowi danych, jak poniżej - to również instrukcja ze strony Play.

Za replikę uznaje się kopię dokumentu wykonaną w skali od 75% do 120% oryginału. Tak więc restrykcji związanych z kopiowaniem dokumentów będzie można unikną również w przypadku, gdy wykonamy kopią dwukrotnie większą od oryginału.

Tak więc przepisy ustawy, które wchodzą w życie od najbliższego piątku, niewiele tak naprawdę zmienią, prócz ukrócenia tworzenia i sprzedawania dowodów „kolekcjonerskich”, co stanie się zakazane od 12 lipca 2019 roku. Firmy, które do tej pory kserowały dokumenty, będą mogły to nadal robić, jedynie będą musiały zwracać szczególniejszą uwagę na to, aby ksera te pozbawione były znamion autentyczności.

Photo: bzyxx/Depositphotos.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu