Startups

Cloak prawdziwie anty-społecznościowa aplikacja mobilna

Tomasz Krela
Cloak prawdziwie anty-społecznościowa aplikacja mobilna
9

Cloak mógł być kolejną nudną aplikacją społecznościową, która próbuje zbić grube miliony dolarów zysków, wykorzystując trend portali społecznościowych. Ileż takich prób już widzieliśmy, zarówno tych stworzonych wyłącznie dla smartfonów, jak i dostępnych przez przeglądarkę internetową. Cloak postanow...

Cloak mógł być kolejną nudną aplikacją społecznościową, która próbuje zbić grube miliony dolarów zysków, wykorzystując trend portali społecznościowych. Ileż takich prób już widzieliśmy, zarówno tych stworzonych wyłącznie dla smartfonów, jak i dostępnych przez przeglądarkę internetową. Cloak postanowił zrobić aplikację społecznościową na opak. Tak, to możliwe, w dodatku zapowiada się na prawdziwy hit.

Iść pod prąd wcale nie jest tak łatwo. Jednak czasami w tym szaleństwie jest metoda, tak też oceniam pomysł stworzenia aplikacji Cloak. Pierwszej, prawdziwie antyspołecznościowej aplikacji mobilnej, a przynajmniej pierwszej, jaką znam. Nikogo już nie dziwi fakt, że w internecie publikujemy wiele informacji na swój temat. Popularność aplikacji, wykorzystujących geolokalizację jest niezaprzeczalna. Wbrew pozorom, Foursquare dał tylko początek temu trenowi, bo gdyby nie on, w Instagramie, czy też Facebooku raczej nie znalazłaby się możliwość oznaczania miejsc oraz meldowania się w danym miejscu. Dzięki temu wiemy nie tylko, jakie miejsce warte jest odwiedzenia z różnych względów, ale również gdzie bywają nasi znajomi. Co jednak w sytuacji, gdy nie chcemy ich spotkać?

Można założyć płaszcz, który da nam moc bycia niewidzialnym. Jednak tak zupełnie poważnie - możemy, a wręcz powinniśmy skorzystać z Cloak, aplikacji, której zadaniem jest zrobienia wszystkiego, byśmy nie spotkali niechcianych przez nas osób. Brzmi to kuriozalnie, ale zastanówmy się, ile razy spotkaliśmy się z sytuacją, gdy udawaliśmy, że nie widzimy, bądź nie znamy jakiegoś znajomego itd., a ile razy sami byliśmy tak nieprzyjemnie potraktowani? Zjawisko, jak sądzę, nie jest domeną tylko mojego życia, dlatego też były dyrektor kreatywny BuzzFeeda, Chris Baker wraz z programistą Brianem Moorem stworzyli Cloak.

Jest to aplikacja mobilna, dostępna dla posiadaczy iPhone’ów. Zasada jej działania jest banalnie prosta. Zbiera ona informacje o lokalizacji naszych znajomych z sieci społecznościowych. Obecnie jest to Foursquare oraz Instagram. Jednakże w przyszłości lista serwisów, dostarczających koniecznych danych ma być powiększana. Aplikacja powiadomi nas, gdy jedna z osób na liście znajomych, których akurat nie chcemy spotkać, znajdzie się w odległości około 800 metrów. Tę wartość można zmienić na własne potrzeby. Oczywiście osoby niechciane możemy zobaczyć również na mapie, gdzie naniesione zostaną pozycje osób oznaczonych flagą.

Jak widać, chyba doszliśmy według niektórych do momentu, gdy przesyciliśmy się społecznościowymi portalami, usługami oraz byciem on-line 24h na dobę. Nie ma w tym zatem nic dziwnego, że powstają próby wykorzystania w zupełnie nowy, odwrotny sposób danych, jakimi dzielą się w sieci nasi znajomi. Z Cloak zmniejszamy szansę na przypadkowe spotkanie niechcianych osób. Nadchodzi czas anty-społecznościowych usług oraz aplikacji.
photo credit: Leon Fishman via photopin cc

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu