Google

Chrome ochroni Cię przed wszystkimi poza Google

Kamil Świtalski
Chrome ochroni Cię przed wszystkimi poza Google
3

Już wkrótce przeglądarka Google Chrome ma doczekać się nowego narzędzia, które pozwoli efektywnie zadbać o ochronę przed śledzeniem użytkowników. Ochroni nas przed wszystkimi... poza Google!

Google i prywatność to zawsze ciekawy temat. Już wczoraj, podczas trwającej prezentacji na Google I/O 2019, zwracałem uwagę na obietnice giganta i to, że kompletnie im nie wierzę (zobacz: Zabawnie się robi jak Google zaczyna mówić o prywatności. Gotowi na incognito w Mapach?). Intencje może i są dobre, no ale jednak większość z nas za usługi firmy nie zapłaciła ani złotówki — a jednak ich jakość rośnie z każdym dniem. Chrome, mimo że od dłuższego już czasu z niego nie korzystam, wciąż pozostaje moją ulubioną przeglądarką na rynku. Z kilku powodów postanowiłem się z nim pożegnać — nie powiem, że nie tęsknię. Wręcz przeciwnie. Ale widząc jak nierówno gigant podchodzi do kwestii prywatności i bezpieczeństwa użytkowników przeglądarki — upewniam się tylko w przekonaniu, że odejście od przeglądarki nie było wcale takim złym pomysłem.

Google Chrome bezpieczniejszy niż kiedykolwiek?

Dla nikogo raczej nie będzie zaskoczeniem wieść, że twórcy wszelkiej maści serwisów internetowych lubią nas mieć na oku i podglądają co tam właściwie przeglądamy i jak korzystamy z ich stron. I Google robiąc poważny krok ku bezpieczeństwu i dbaniu o prywatność użytkowników — zadba o to, aby takie działania zablokować w swojej przeglądarce. Nowa opcja w Google Chrome zrobi co w jej mocy, by jak najbardziej utrudnić życie twórcom rozmaitych platform w kwestii obserwacji działań użytkowników. Osoby korzystające z przeglądarki giganta w jednej z nadchodzących wersji otrzymają nowe narzędzia, które pozwolą im w łatwy sposób podejrzeć cały zestaw informacji na temat ciasteczek, które je śledzą w poszczególnych serwisach. To, jak czytamy w raporcie The Wall Street Journal, rzecz nad którą programiści firmy pracują od co najmniej sześciu lat, ale cały proces został przyspieszony po zeszłorocznym skandalu z Cambridge Analytica.

Specjaliści wiedzący na temat nowych narzędzi dla Google Chrome coś więcej niż największe ogólniki twierdzą, że nowości w przeglądarce mogą okazać się sporym ciosem dla firm zajmujących się marketingiem online — i solidnie uprzykrzą im życie. To rzecz, która celowana jest przede wszystkim ku firmom, które monetyzują zbierane w ten sposób dane. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest oczywiście to, że gigant będzie każdemu rzucał kłody pod nogi, ale usługi Google nie mają się czego obawiać. Ich ciasteczka są w pełni bezpieczne — a jak wiadomo, usługi firmy z Mountain View lubią sobie co nieco pozbierać na temat osób, które z nich korzystają — włącznie z solidną paczką informacji o lokalizacji. To będzie ciekawa zmiana o której jeszcze zrobi się głośno — ale ile przyjdzie nam na nią poczekać, na tę chwilę jeszcze nie wiadomo.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu