Stacjonarny sprzęt w klubach fitness, a nawet naszych domach ma to do siebie, że... jest stacjonarny. Biegając na bieżni, czy jeżdżąc na rowerze tego typu nigdy nie zobaczymy tylu widoków, ani spotkamy ludzi, których na pewno napotkalibyśmy na swojej drodze podczas biegania po parku. W gdy tak podcz...
Stacjonarny sprzęt w klubach fitness, a nawet naszych domach ma to do siebie, że... jest stacjonarny. Biegając na bieżni, czy jeżdżąc na rowerze tego typu nigdy nie zobaczymy tylu widoków, ani spotkamy ludzi, których na pewno napotkalibyśmy na swojej drodze podczas biegania po parku. W gdy tak podczas treningnu zwiedzić jednocześnie, dajmy na to, przedmieścia Paryża?
Możliwość taką ma nam dać BitGym, nowy projekt na Kickstarterze, który pozwala zintegrować nasz trening na bieżni czy innym stacjonarnym urządzeniu z widokami w Google StreetView. Całośc ma mieć formę aplikacji mobilnej na smartfony i tablety z iOS oraz Androidem, a więc do działania nie będą potrzebne żadne dodatkowe urządzenia oraz gadżety. Twórcy, wykorzystując bazę utworzoną przez Google'a, a konkretnie bazują na technologii Hyperlapse pozwalającej przekształcenie zdjęć ze Street View w taki sposób, by stanowiły film przedstawiający pokonywaną przez nas drogę (jeżeli ktoś z Was jeszcze nie próbował tego eksperymentu, warto spróbować, wrażenia są niesamowite. Generator znajdziecie na stronie projektu). W rezultacie, biegnąc po bieżni widzimy na ekranie to, co aktualnie mijamy - rzecz jasna wirtualnie.
Tylko w jaki sposób BitGym ma rozpoznawać, czy aktualnie biegniemy czy stoimy? Twórcy zrzucili to na karb przedniej kamery w urządzeniu mobilnych, która ma rozpoznawać z jaką prędkością się poruszamy oraz w jakim kierunku patrzymy. Ma to być rodzaj technologii analogicznej do tej, którą zastosowano chociażby w czujniku ruchu Xbox Kinect.
W momencie startu twórcy chcą udostępnić 24 trasy pozwalające na bieg przez 30-minut. Mają to być miejsca malownicze, ujmujące oraz cieszące oczy, dzięki czemu bieganie będzie przyjemne. Co jednak najważniejsze rozwiązanie to ma szansę znacząco zwiększyć naszą motywację, bo któż nie chciałby poznać tak bajecznej trasy? Sprawi też zapewne, że szybciej upłynie nam czas. Wydawać by się mogło zatem, że zalet jest mnóstwo.
Sęk w tym, że BitGym wydaje się rozwiązaniem o dość wątpliwej skuteczności. O ile w high-endowych tabletach działanie kamery może rzeczywiście tutaj okazać się efektywne, to w tańszych pewnie będą pojawiać się problemy. Nie wiadomo również, jak na wykorzystanie danych ze Street View zapatruje się Google. Twórcy sami ostrzegają, że technologia Hyperlapse (opracowana notabene przez firmę trzecią - Teehan+Lax Labs) może zostać przez kalifornijską firmę zablokowana, co automatycznie skaże projekt na niepowodzenie.
Osobiście wychodzę z założenia, że bardziej skutecznym rozwiązaniem będzie po prostu założenie wygodnych butów i wyjście z domu. Niemniej BitGym może być ciekawym sposobem na uatrakcyjnienie oferty klubów fitness, a także zwiększenie motywacji podczas treningów w tego typu miejscach - o ile oczywiście wypali.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
