Audi prezentuje koncept futurystycznego modelu h-tron napędzanego wodorem [prasówka]

Podczas International Auto Show firma Audi pokazała światu koncept swojego auta napędzanego ogniwami wodorowymi. Model h-tron quattro bazuje na komputerze pokładowym z chipem Nvidia oraz potrafi przyśpieszać do setki w zaledwie 7 sekund.

Audi h-tron quattro

Auto z wyglądu prezentuje się niczym nieco futurystyczny SUV. Posiada ono elektryczny napęd na przedniej oraz tylnej osi zasilany ogniwami wodorowymi. Wewnątrz zastosowanie znalazło ogniwo wodorowe 110 kW oraz akumulator 100 Kw - daje to zasięg ponad 600 km. Do setki przyśpiesza w 7 sekund. Audi podkreśla przy tym, że ma być wyjątkowo przyczepne, ponieważ silniki z tyłu i z przodu mogą w ułamku sekundy zwiększać lub zmniejszać moment obrotowy. Na pokładzie nowego Audi znalazł się również chip marki Nvidia wraz z zestawem czujników (ultradźwiękowych i na podczerwień), kamer oraz radarem. Dzięki czemu ma ono również posiadać cechy pojazdu autonomicznego i będzie w stanie samodzielnie poruszać się z prędkością do 64 km/h. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że mamy do czynienia jedynie z konceptem, który może, ale nie musi kiedyś wyjechać na drogi.

Nowy iOS z trybem czytania po zmroku

Najnowsza deweloperska wersja iOS 9.3 została wyposażona w funkcję Night Shift. Jest to nic innego jak mobilny odpowiednik aplikacji f.lux. Ekran zmienia swoje barwy po zmroku na cieplejsze, redukując w ten sposób ilość emitowanego niebieskiego światła. W ten sposób twórcy chcą, aby czytanie po zmroku było bardziej komfortowe i mniej męczyło wzrok. Co zabawne, f.lux już niejednokrotnie próbowało pojawić się na iPhone'ach, jednak bez skutku. Twórcy przyznają, że są obecnie na etapie rejestrowania patentu na swoją technologię.

Czytaj dalej poniżej

BUDD-e, czyli "inteligentny" elektryk od Volkswagena Maciej Sikorski

Chłodzony cieczą superkomputer w samochodzie i sztuczna inteligencja. Oto przyszłość motoryzacji Tomasz Popielarczyk

Apple nie pracuje nad aplikacją do migracji z iOS na Androida

Jeszcze wczoraj w sieci było głośno o pracach Apple'a nad programem, który miałby pozwolić użytkownikom w szybki i prosty sposób na migrację z iOS na Androida. Rewelacje te szybko zdementowała rzecznik prasowy Apple'a Trudy Miller, podając, że firma skupia się obecnie wyłącznie na przeciąganiu użytkowników z Androida na iOS, a nie odwrotnie. Apple zresztą już od jakiegoś czasu oferuje rozwiązanie zaprojektowane z myślą o tym - jest dostępne w sklepie Google Play.

Bing będzie testował szybkość łącza

Bing teraz potrafi sprawdzić prędkość łącza użytkownika. Microsoft zaimplementował nową funkcję testowo i nie kazdy może jeszcze uzyskać do niej dostęp. Działa ona na identycznej zasadzie jak większośc programów typu speedtest. Zastosowanie znalazł tutaj również charakterystyczny zegar oraz informacje o downloadzie, uploadzie i pingu. Aby wywołać panel do testowania łącza, konieczne jest wpisanie "internet speed test". Jak jednak wspomniałem, funkcja przechodzi dopiero testy, więc nie każdy ją zobaczy.