Apple wykłada miliard dolarów na 5G. Intel odsprzeda im kawałek biznesu?

Zakupy w świecie technologii to już codzienność. A czytanie o kwotach opiewających na dziesiątki milionów dolarów nie robi już takiego wrażenia, jak jeszcze kilka lat temu. Dla większości z nas to sumy tak abstrakcyjne, że właściwie trudno się jakoś sensownie nad nimi pochylić — wiecie, jak te trzy miliardy dolarów za zakup Beats. Gigant z Cupertino regularnie kupuje kolejne firmy, większość z nich — dla patentów. Ale o ile media, nawet te technologiczne, nie skupiają się na każdej z nich — to kiedy mowa o przymiarce do zakupu jednego z działów Intela, warto temat mieć na oku.

To Apple odkupi od Intela dział odpowiedzialny za modemy?

Plotkowało się o tym wcześniej, ale w kwietniu Intel oficjalnie potwierdził, że wycofuje się z produkcji modemów do smartfonów. I już wtedy wypłynęły pierwsze informacje na temat potencjalnego kupca, którym miałoby być Apple. Kilka miesięcy później — temat wraca i to z większą mocą. Pod koniec czerwca Intel wystartował z aukcją, w ramach której pod młotek trafiły ich patenty. Tak szybko jak wystartowała, tak szybko zniknęła — czego powodem miały być rozmowy z jednym potencjalnym kupcem. I, jak informuje The Wall Street Journal, tym kupcem miałoby być właśnie Apple. Podobno firmy zbliżają się do finalizacji transakcji, a ta miałaby kosztować giganta z Cupertino raptem miliard dolarów. Nie da się ukryć, że ten zakup pozwoliłby oszczędzić sporo problemów. Apple miałoby dostęp nie tylko do patentów, ale także całej wiedzy tamtejszych inżynierów. Wilk syty i owca cała — jedna firma kupi gotowca, druga zaś pozbędzie się problemu, który z ich perspektywy od lat przynosi tylko straty.

Transakcja miałaby zostać sfinalizowana do końca miesiąca — chociaż tutaj nie ma ustalonych sztywnych dat. Jedno jest pewne: tanio nie będzie.