iOS

Android Wear kompatybilny z iPhonem – Google na dobrej drodze po lidera

Konrad Kozłowski
Android Wear kompatybilny z iPhonem – Google na dobrej drodze po lidera
6

Tej decyzji wyczekiwałem jak mało kto. Jako wieloletni użytkownik iPhone'a dokonałem "przeprowadzki" i od pewnego czasu korzystam z Moto X. Najpoważniejszym powodem tej decyzji była platforma Android Wear i obsługujące ją urządzenia, gdyż ten ekosystem znacznie lepiej odpowiada moim potrzebom, aniże...

Tej decyzji wyczekiwałem jak mało kto. Jako wieloletni użytkownik iPhone'a dokonałem "przeprowadzki" i od pewnego czasu korzystam z Moto X. Najpoważniejszym powodem tej decyzji była platforma Android Wear i obsługujące ją urządzenia, gdyż ten ekosystem znacznie lepiej odpowiada moim potrzebom, aniżeli propozycja Apple. Od teraz te dwa światy można będzie połączyć.

Niestety, nie ma róży bez kolców. Jak czytamy w oficjalnym newsie na blogu Google,z obecnych już na rynku zegarków tylko LG Watch Urbane i Huawei Watch oferują kompatybilność z aplikacją na iOS, problem nie będzie dotyczył żadnego z nadchodzących smartwatchy. Wśród nich znajdą się te, które poznamy podczas targów IFA i na pewno będziemy o nich pisać na Antyweb już w najbliższych dniach. Wspierane są modele iPhone 5, 5c, 5s, 6 oraz 6 Plus posiadające system minimum w wersji 8.2.

Aplikacja Android Wear dla iOS dostępna globalnie już dzisiaj w App Store i przewyższa wszystkie dotychczasowe oczekiwania. Podstawowa kwestia, czyli powiadomienia, są przekazywane w podobny sposób, jak w przypadku Androida. Na zegarku widoczne będą także karty z Google Now, jeżeli korzystamy z tej usługi. Jeśli chodzi o wybór tarcz, to nie będą wspierane wszystkie dostępne w Google Play z oczywistych powodów, ale dostępne są te domyślne jak i autorstwa firm trzecich. Obsługiwane są aplikacje natywne jak pogoda czy tłumacz, nie ma problemów z komendami głosowymi, na przykład podczas wyszukiwania czegoś lub zapisywania w ten sposób przypomnień, więc to spora część głównych funkcji zegarka sparowanego ze smartfonem opartym o Androida.

Od dziś na iOS-a trafia także usługa Google Fit współpracująca z zegarkami, które gromadzą dane na temat naszej aktywności.
Rozszerzone powiadomienia, czyli te oferujące możliwość odesłania odpowiedzi tekstowej dzięki funkcji dyktowania oraz inne tego typu akcje, dostępne są tylko w aplikacjach od Google - Gmailu i Kalendarzu. Na integrację kolejnych musimy zaczekać.

Najbardziej interesującą wieścią jest mimo wszystko sama obecność aplikacji Android Wear w App Store. Doskonale pamiętamy przecież problemy autorów aplikacji umożliwiającej połączenie zegarków Pebble z iPhonem, więc bez wątpienia Google nie wkroczyło na teren Apple bez zgody tej drugiej firmy. Do, nawet niewielkiej, współpracy pomiędzy gigantami po prostu musiało dojść, co pozwala sądzić, że Apple nie widzi w urządzeniach z Android Wear aż tak silnych konkurentów na rynku urządzeń ubieralnych. Co mnie osobiście dziwi, gdyż klienci dysponują znacznie większym wyborem samych zegarków wielu producentów.

Faktycznie, ich możliwości nie są na dziś porównywalne z tymi, którymi cieszą się posiadacze Apple Watchy, ale kto wie czy pewnego dnia Apple nie wykona radykalnego ruchu w jedną czy drugą stronę. Wtedy "pakt" może zostać zerwany i aplikacja zniknie z App Store lub wręcz przeciwnie - iOS stanie się bardziej otwarty, aplikacjom typu Android Wear pozwoli na znacznie więcej i dopiero wtedy zrobi się naprawdę ciekawie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

GoogleAppleAndroid Wear