To mnie drażni.

Android Lollipop to absolutna porażka Google – gigantowi wypadałoby się zrehabilitować

Jakub Szczęsny
Android Lollipop to absolutna porażka Google – gigantowi wypadałoby się zrehabilitować
195

Lollipop miał być tą wersją systemu mobilnego Google, która okaże się być absolutnie dojrzała i warta uwagi. Oczywiście, pod kątem interfejsu można przyznać, że Google odwalił kawał dobrej roboty odchodząc od nieco topornego wyglądu systemu, jednak w innych kwestiach tak dobrze nie jest. ART nie oka...

Lollipop miał być tą wersją systemu mobilnego Google, która okaże się być absolutnie dojrzała i warta uwagi. Oczywiście, pod kątem interfejsu można przyznać, że Google odwalił kawał dobrej roboty odchodząc od nieco topornego wyglądu systemu, jednak w innych kwestiach tak dobrze nie jest. ART nie okazał się być rewolucją i jak o nim pisano tuż po poprzednim I/O, tak o nim rychle zapomniano. Po premierze pojawiły się problemy z wyciekami pamięci, co powodowało niestabilność systemu na niektórych słuchawkach.

Gdybym był aktywnym użytkownikiem Androida (jestem nim nieco "z doskoku), to poczułbym się tak, gdyby bez mojego przyzwolenia testowano na mnie wersję testową oprogramowania. To robię w kontekście Windows Phone (Windows 10 Mobile), który interesuje mnie z dwóch względów bardziej, niż Android. Raz, że jestem jego aktywnym użytkownikiem, a dwa, że ta tematyka pochłania mnie najbardziej - wszystkimi własnymi i ustaleniami w kontekście systemu mobilnego Microsoftu dzielę się z Wami tutaj, na Antywebie. Nie jestem w stanie (i daleki byłbym od tego, gdybym mógł) ocenić tych dwóch systemów na zasadzie: "lepszy, gorszy". Przede wszystkim nie znam dobrych metod oceniania OS-ów pod tym kątem.

Tymczasem w kontekście Androida pojawiają się doniesienia o tym, że jest jeszcze jeden problem z tym systemem. Pod tym kątem miało być zdecydowanie lepiej, natomiast jak chodzi właśnie o czas działania urządzenia na jednym cyklu ładowania, użytkownicy zgłaszają, że jest dużo gorzej. I tak oto w rozmowach z kolegami z branży niemal wszyscy wskazują jasno - Lollipop zwiększa apetyt urządzenia na energię zgromadzoną w akumulatorach. Są oni również zmęczeni małymi, acz istotnymi niedoróbkami w Androidzie.

Wielu użytkowników doświadcza jednak absolutnie patologicznego zjazdu na baterii w urządzeniach z zainstalowanym Lollipopem. W Issue Trackerze można znaleźć wiele sygnałów na temat tego, że w Androidzie pod tym względem dzieje się naprawdę źle. Wątek dotyczący tych problemów rozpoczął się w kwietniu i obecnie znajduje się w nim aż 600 odpowiedzi, co wskazuje na fakt, że problem nie jest wydumany, lecz dotyka naprawdę sporą grupę ludzi. Najbardziej znamiennym przykładem jest wypowiedź jednego z użytkowników Lollipopa, który wskazuje na to, że telefon nieużywany przez 8 godzin w nocy zjechał w dół aż o 63%. Okazuje się, że może to być wina aplikacji, które po ściągnięciu danych z Internetu nie wyłączają zainstalowanego w urządzeniu modułu komórkowego i mocno drenuje on baterię.

Miejmy nadzieję, że to poprawi się wraz z Androidem M - mam wrażenie, że powtarza się to, co działo się kiedyś z Windows. Android jest liderem na rynku, ale nie powinien obrastać w piórka - konkurencja jest naprawdę silna i każda większa wpadka może zaowocować późniejszą zmianą sił na rynku, a to Google zapewne by się nie spodobało.

Grafika: 1, 2

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu