Alfa Romeo Tonale z napędem hybrydowym
Alfa Romeo nie zamierza wzbraniać się przed alternatywnym napędem i podczas salonu samochodowego w Genewie zaprezentowała nowego crossovera, o którym pierwsze plotki pojawiły się jeszcze w połowie zeszłego roku. Alfa Romeo Tonale to nadal jeszcze koncept, ale przynajmniej z zewnątrz nie powinien się on już znacznie zmienić w wersji produkcyjnej. A wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że faktycznie może do produkcji trafić. Mniejszy brat Stelvio prezentuje się znakomicie nie tylko na renderach, ale podobno również na żywo w halach wystawowych genewskich targów.
Sylwetka i charakterystyczne dla Alfy elementy jak chociażby wąskie przednie światła, trójkątny grill czy felgi sprawiają, że trudno przejść obok tego modelu obojętnie. Pozostaje mieć nadzieje, że w wersji, która trafi do klientów jak najwięcej z tego nadwozia zostanie zachowane. Niestety wiele wskazuje na to, że na Tonale trzeba będzie jeszcze poczekać przynajmniej do przyszłego roku. Będzie to jednak pierwszy model tej marki oferowany z napędem hybrydowym. Nie znamy jeszcze jego parametrów, bo te w przypadku konceptu i tak nie mają wielkiego znaczenia, ale ewidentnie Włosi idą zgodnie z obecnym trendem.
Alfa Romeo Tonale z nowoczesnym wnętrzem
Wnętrze modelu Tonale to nadal jeszcze bardzo koncepcyjne stadium, które nie zostanie w pełni zrealizowane w wersji produkcyjnej, ale wygląda na to, że sama deska rozdzielcza może być ciekawą wskazówką na przyszłość dla Alfy Romeo. Mamy tutaj cyfrowe zegary z ekranem o przekątnej 12.3 cala oraz wyświetlacz systemu inforozrywki o przekątnej 10.25 cala. Całość jest znacznie bardziej nowoczesna niż w obecnych modelach Giulia czy Stelvio i miejmy nadzieje, że samo oprogramowanie też doczeka się aktualizacji. Ciekawym smaczkiem jest natomiast umieszczenie pokręteł i wyświetlacza od klimatyzacji na skrajnych otworach wentylacyjnych. Jest to raczej niespotykane i bardzo oryginalne.
A Wam jak się podoba Alfa Romeo Tonale?
Więcej z kategorii Motoryzacja:
- Skoda Fabia 2021 – także z 1.5 TSI Evo i Travel Assist. Już jeździliśmy!
- Mercedes klasa C w nowej odsłonie z technologiami z klasy S
- Cupra Formentor VZ5 - wreszcie odpowiedni silnik w sportowej marce
- Nowy Nissan Qashqai tylko z napędem hybrydowym, ale nie takim jak myślicie
- McLaren Artura - 680 KM i średnie zużycie paliwa 5,5l/100 km - cud?