Apple

Słuchawki w cenie iPhone'a. Apple prezentuje AirPods Max

Piotr Kurek
Słuchawki w cenie iPhone'a. Apple prezentuje AirPods Max
48

Apple prezentuje swoje nowe, nauszne słuchawki. AirPods Max oferują nie tylko aktywną redukcję szumów, ale także przestrzenny dźwięk. A wszystko to za cenę, w której kupicie iPhone'a.

Jeszcze w zeszłym miesiącu informowaliśmy was, że to nie koniec premier Apple. iOS 14.3 zdradzał kilka szczegółów na temat sprzętów, nad którymi pracuje firma z Cupertino. Dziś, bez większych fajerwerków, czy konferencji prasowych, do sprzedaży trafiają słuchawki AirPods Max. To pierwsze nauszne słuchawki Apple AirPods naszpikowane technologią, która ma sprawić, że oprócz komfortu, użytkownicy mogą liczyć także na... niespotykane efekty.

Nauszne słuchawki AirPods Max to przede wszystkim zaprojektowany przez Apple przetwornik dynamiczny złożony z dwóch pierścieniowych magnesów neodymowych minimalizujących zniekształcenia harmoniczne w całym słyszalnym zakresie. A to ma przekładać się na jakość czystość brzmienia wydobywającego się ze słuchawek dźwięku. W każdym z nauszników umieszczono czip H1 odpowiadający za dostosowywanie dźwięku do otoczenia, w połączeniu z systemem aktywna redukcja hałasu dają możliwość oddania się w pełni muzyce, filmowi, czy ulubionemu serialowi dbając jednocześnie o dostosowanie go do ułożenia oraz dopasowania poduszek. A te wykonano z zapamiętującej kształt pianki, która ściśle, a jednocześnie delikatnie, przylega do głowy. Ich wnętrze jest pokryte specjalnie zaprojektowanym materiałem ażurowym, by miękko otulały uszy.

AirPods Max. Cicha premiera nausznych słuchawek Apple

W każdym nauszniku umieszczono czujnik optyczny, czujnik pozycji, czujnik wykrywania etui, przyspieszeniomierz oraz żyroskop.  Na jednym z nich umieszczono znane z Apple Watch pokrętło — digital crown. Pozwala ono na ustawienie głośności, wznawianie/zatrzymywanie odtwarzania, odbieranie połączeń, przewijanie utworów, czy powrót do poprzedniego. Nie zabrakło też przycisku kontroli hałasu. Wystarczy go przycisnąć, żeby przełączać się między aktywną redukcją hałasu a trybem kontaktu. Za doskonale działające ANC odpowiada 8 mikrofonów — 6 z nich skierowanych jest na zewnątrz, dwa do wewnątrz. Dodatkowo w słuchawkach umieszczono 3 mikrofony zbierające głos (dwa współdzielone są z aktywną redukcją hałasu i jeden dodatkowy). Oprócz ANC, AirPods Max oferują dźwięk przestrzenny z dynamicznym śledzeniem ruchu głowy wykorzystujący wbudowane żyroskopy i przyspieszeniomierze i w połączeniu z iPhone'm lub iPadem dotsostosowują dźwięk do jej położenia.

AirPods Max na jednym ładowaniu działać mają do 20 godzin słuchania przy włączonym trybie aktywnej redukcji hałasu lub trybie kontaktu. Tyle samo będą działać przy oglądaniu filmów z włączonym dźwiękiem przestrzennym, czy prowadzeniu rozmów telefonicznych. 5-minutowe ładowanie wystarczy na 1,5 godziny pracy. Umieszczając je w etui Smart Case, które jest w zestawie, AirPods Max przechodzą w tryb oszczędzania baterii i ultraniskiego zużycia energii. Słuchawki ładowane są z wykorzystaniem przewodu z Lightning na USB‑C, który również dodano do pudełka.

AirPods Max. Cena i dostępność słuchawek w Polsce

Słuchawki AirPods Max zamówicie już teraz w oficjalnym sklepie Apple, gdzie dostępne są w kilku wersjach kolorystycznych: gwiezdna szarość, srebrny, zielony, błękitny i różowy. Zostały wycenione na 2799 zł i są gotowe do wysyłki w 4-6 dni robocze. Kilka godzin wystarczyło, by dostępność słuchawek się zmieniła. Obecnie, najkrócej poczekacie na nie w kolorze srebrnym, zielonym i różowym. Czas na realizację obecnie wynosi 3 tygodnie. Dużo dłużej przyjdzie czekać na błękitne AirPods Max i te w gwiezdnej szarości. Modele te gotowe do wysyłki będą dopiero za 12 do 14 tygodni.

W sklepie Apple pojawiły się także wymienne nauszniki (zwane poduszkami). Choć obecnie nie są dostępne w sprzedaży (mają pojawić się wkrótce), tak kosztować będą 349 zł za komplet w jednym z pięciu wariantów kolorystycznych: czarnym, srebrnym, zielony, błękitnym i czerwonym. Podejrzewam, że pojawi się też sprzedawane osobno etui.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu