Felietony

Zainteresowanie Google+ jest ogromne. Zaproszenia można kupić na eBay

Jan Rybczyński
Zainteresowanie Google+ jest ogromne. Zaproszenia można kupić na eBay
64

To niesamowite, ale kwitnie handel zaproszeniami do Google+ na eBay. Niesamowite, ponieważ firma z Mountain View jest znana z tego, że udostępnia swoje narzędzia za darmo i jest powszechnie wiadomo, że umożliwi powszechny dostęp do G+ najszybciej, jak to tylko możliwe. Pierwsze próby rozdawania zapr...

To niesamowite, ale kwitnie handel zaproszeniami do Google+ na eBay. Niesamowite, ponieważ firma z Mountain View jest znana z tego, że udostępnia swoje narzędzia za darmo i jest powszechnie wiadomo, że umożliwi powszechny dostęp do G+ najszybciej, jak to tylko możliwe. Pierwsze próby rozdawania zaproszeń już były, jednak zostały wstrzymane ze względów technicznych.Bez wątpienia zostaną niedługo przywrócone.

Przypomina mi się scena serialu Modern Family, kiedy żonie nie udaje się zakupić nowego iPada na prezent dla męża, w dniu premiery,  pociesza go, "Kochanie, wiesz co, na pewno będą mieli więcej w następnym tygodniu", na co on odpowiada, że to najgorsza rzecz, jaką można powiedzieć do Early Adopter-a.

Wygląda na to, że nowym serwisem społecznościowym G+ jest podobnie, ludzie tak bardzo nie mogą doczekać się, żeby go przetestować, że są w stanie zapłacić za szybszą możliwość testowania nowej usługi. W chwili pisania artykułu na eBay najwyższa cena za zaproszenie wynosi 50$, natomiast większość ofert mieści się w przedziale od kilkunastu do dwudziestu paru dolarów.

Mimo, że lubię testowac nowe technologie i G+ przypadł mi do gustu, jednak nie zdecydowałbym się na zakup zaproszenia, mając świadomość, że w każdej chwili mogą uruchomić system zaproszeń, czy swobodną rejestrację. Gdyby ktoś jednak miał ochotę, proponuję rozejrzeć się na eBay.

Grafika obrazująca adopcje nowych technologi pochodzi z tej strony.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

GoogleEBayg+zaproszenia