Tablety

Xiaomi zabiera się za tablety. Oto Mi Pad z Tegrą K1 na pokładzie

Tomasz Popielarczyk
Xiaomi zabiera się za tablety. Oto Mi Pad z Tegrą K1 na pokładzie
10

Nowinki technologiczne zza Wielkiego Muru potrafią działać na wyobraźnię nie mniej skutecznie niż te, które rodzą się w Dolinie Krzemowej. Tak też jest i tym razem . Zaprezentowany przez Xiaomi Mi Pad to pierwszy tablet noszący logo tej firmy. Chińczycy od razu uderzyli dużym kalibrem, umieszczając...

Nowinki technologiczne zza Wielkiego Muru potrafią działać na wyobraźnię nie mniej skutecznie niż te, które rodzą się w Dolinie Krzemowej. Tak też jest i tym razem . Zaprezentowany przez Xiaomi Mi Pad to pierwszy tablet noszący logo tej firmy. Chińczycy od razu uderzyli dużym kalibrem, umieszczając wewnątrz potężną Tegrę K1.

Swoje kolejne nowości Xiaomi zaprezentowało na dzisiejszej konferencji. Łącznie pokazano dwa produkty, które są dowodem na to, że firma nie zamierza pielęgnować jedynie swojej smartfonowej oferty, ale pragnie iść możliwie najszerzej. Jej portfolio rozbudował właśnie pierwszy tablet oraz kolejny (drugi już) model telewizora.

Mi Pad to urządzenie o parametrach typowych dla high-endowych tabletów. Zastosowano tutaj 7,9-calowy (proporcje 4:3) wyświetlacz o rozdzielczości 2048 x 1536 px. Za jego produkcję będą odpowiadały dwie firmy - Sharp oraz Youda. Wewnątrz znajdziemy natomiast procesor Nvidia Tegra K1 z czterema rdzeniami Cortex-A15 o taktowaniu 2,2 GHz i 192-rdzeniowym GPU bazującym na architekturze Kepler. Wszystko to dopełniają 2 GB RAM-u oraz 16 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozbudować o dodatkowe 128 GB za pomocą karty MicroSD. Do zdjęć posłużyć ma aparat 8 Mpix, a do wideorozmów kamera 5 Mpix (oba z przysłoną f/2.0). Wbudowana w urządzenie bateria ma pojemność 6700 mAh, a zapewniający łączność moduł WiFi obsługuje sieci 802.11 ac.

Czego chcieć więcej? Dobrej ceny oczywiście. Na tym polu XIaomi również nie zawiodło, bo Mi Pad w Chinach będzie kosztował równowartość 240 dolarów (w przypadku wersji 64 GB cena wzrasta do 273 dol.). O wersji z modemem 4G na razie nic nie wiadomo. Otwarte testy mają ruszyć już w czerwcu, co sugeruje, że Xiaomi wprowadzi na rynek w ograniczonym nakładzie "wersje beta" tabletów, a następnie będzie je udoskonalał. Feedback ze strony użytkowników ma pomóc w dopracowaniu całości i wprowadzeniu jej do sprzedaży na szeroką skalę. Wydaje się to całkiem rozsądną strategią, zważywszy na fakt, że jest to pierwszy tablet Xiaomi i zarazem pierwszy, który pracuje pod kontrolą MIUI przystosowanego przecież głównie do smartfonów.

Drugie z zaprezentowanych urządzeń zapewne podniesie ciśnienie fanom nowoczesnych telewizorów. Mi TV 2 to następca urządzenia zaprezentowanego przy okazji premiery smartfona MI3. Urządzenie posiada ekran o przekątnej 49 cali i rozdzielczości 4K (3840 X 2160). Wewnątrz zastosowanie znalazł czterordzeniowy procesor MStar pracujący z częstotliwością 1,45 GHz i wspierany przez GPU Mali450-MP4 oraz 2 GB pamięci RAM. Telewizor ma wyróżniać się bardzo cienkimi ramkami wokół wyświetlacza oraz systemem bazującym na Androidzie (projektowanym na modłę MIUI). Jego cena ma wynieść natomiast równowartość 640 dolarów, czym również miażdży konkurencję.

Pozostaje teraz tylko życzyć sobie jak najszybszej ekspansji Xiaomi na rynki globalne. Jeżeli tutaj również będą potrafili walczyć tak agresywnie ceną, przyniesie to tylko korzyści dla nas. Niebawem pierwsze gadżety z logo tej firmy mają zadebiutować w Malezji. Wśród krajów, gdzie pojawią się w najbliższej przyszłości znajdują się jednak też Indie oraz Rosja.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

ChinyXiaomiMIUI