Seria Call of Duty żyje trybami sieciowymi i jakkolwiek dobra nie byłaby kampania, to tylko dodatek do wieloosobowych starć, którymi fani FPS-ów żyją przez cały rok. Aż do premiery kolejnej odsłony. W sierpniu będziemy mogli sprawdzić, czy jesienią warto inwestować w Black Ops 3. Na początek jedn...
Seria Call of Duty żyje trybami sieciowymi i jakkolwiek dobra nie byłaby kampania, to tylko dodatek do wieloosobowych starć, którymi fani FPS-ów żyją przez cały rok. Aż do premiery kolejnej odsłony. W sierpniu będziemy mogli sprawdzić, czy jesienią warto inwestować w Black Ops 3.
Na początek jednak dwa kubły zimnej wody. Pierwsi tryby sieciowe w Call of Duty: Black Ops 3 sprawdzą posiadacze konsol PlayStation 4. Treyarch ogłosił, że wersja beta BO3 trafi do usługi PlayStation Network 19 sierpnia. Beta nie będzie również dostępna dla wszystkich. Aby wziąć w niej udział należy dokonać przedpremierowego zakupu gry, a następnie wpisać otrzymany kod na oficjalnej stronie Call of Duty.
Ostatecznie beta trafi również na pozostałe platformy (PC i X1, oczywiście też tylko dla preorderowdów), jednak nie określono jeszcze dokładnej daty premiery. Faworyzowanie konsoli Sony to pierwsze przejawy zmiany obozu, jakiej dokonał niedawno Activision. Na tegorocznych targach E3 firma porzuciła bowiem wieloletnią współpracę na linii Call of Duty - Xbox i skierowała się w stronę PlayStation.
Nie oznacza to oczywiście, że jedyną rzeczą jaką pierwsi sprawdzą posiadacze PS4 będzie wspomniana beta. Wszystkie przyszłe dodatki do Call of Duty: Black Ops 3 będą się pojawiać na konsoli Sony 30 dni wcześniej niż u konkurencji.
Nie jestem fanem tego typu wersji testowych. Zdecydowanie bardziej odpowiada mi możliwość sprawdzenia gry przed premierą albo przez wszystkich, albo w drodze zapisów czy losowania. Zamówień przedpremierowych nie zwykłem bowiem składać, poza tym jeśli ktoś już to robi, raczej jest do zakupu przekonany. Jedyny plus jest taki, że może z niego zrezygnować jeśli wersja testowa nie spełni jego oczekiwań. Ale z drugiej strony to jednak wersja testowa, a ona służy przecież przede wszystkim do odpowiedniego przygotowania gry na premierę i często jest zwyczajnie słabiej dopracowana. Tym bardziej jestem za otwartymi betami, te dają bowiem więcej danych odnośnie kodu sieciowego. A i historia pokazuje, że wcześniejsze udostępnienie testowej wersji dużej liczbie graczy bardzo pozytywnie wpływa na ostateczną formę trybów sieciowych gry. Innymi słowy - na ogół działają na premierze. O co w dzisiejszych czasach, jak się okazuje, dość trudno.
grafika: 1
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
