Informacja o wstecznej kompatybilności Xboksa One była bombą na tegorocznym E3. Nie wiemy jak faktycznie pomysł sprawdzi się w praktyce i jakie gry z Xboksa 360 będą na One działały, ale sam fakt wprowadzenia tej funkcji jest dla konsolowego świata znaczący. Co na to Sony? Szef europejskiego oddz...
Informacja o wstecznej kompatybilności Xboksa One była bombą na tegorocznym E3. Nie wiemy jak faktycznie pomysł sprawdzi się w praktyce i jakie gry z Xboksa 360 będą na One działały, ale sam fakt wprowadzenia tej funkcji jest dla konsolowego świata znaczący. Co na to Sony?
Szef europejskiego oddziału Sony, Jim Ryan, rozwiał wszelkie wątpliwości. PlayStation 4 nie będzie wstecznie kompatybilna. Firma inwestuje w takie funkcje jak SharePlay, granie podczas pobierania i usypianie konsoli, a następnie jej bezproblemowe włączanie bez przerywania gry.
Niestety nie ma na świecie aż tylu programistów, by zrobić wszystko. Właściciel każdej platformy musi dokonać swoich własnych wyborów, my wybieramy jedno - oni drugie. Ich wybór jest logiczny, ale myślę, że nasz również. W pewnych kwestiach dobrze mieć różnice między platformami, a ludzie zdecydują, które podejście bardziej im pasuje.
Spodziewaliście się innej odpowiedzi? Przecież Ryan nie powie, że PS4 nie będzie mieć wstecznej kompatybilności, by sprzedawały się remastery. Dopiero co zapowiedziano odświeżone Heavy Rain i Beyond: Dwie Dusze.
Ryan dodał, że firma miała już romans ze wsteczną kompatybilnością przy okazji PlayStation 3 - była to bardzo pożądana funkcja, ale ostatecznie mało kto z niej korzystał.
Z tego co pamiętam ludzie chcieli wstecznej kompatybilności w PS3, a nie chciało jej ostatecznie Sony, dlatego funkcja zniknęła. I raczej tu szukałbym powodów małego zainteresowania - nie każdego było stać na najstarszy model PS3, który kosztował swego czasu kosmiczne wręcz pieniądze.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
