Google

Ruszają Internetowe Rewolucje Google w Polsce. Na celowniku 100 tys. małych i średnich firm

Tomasz Popielarczyk
Ruszają Internetowe Rewolucje Google w Polsce. Na celowniku 100 tys. małych i średnich firm
10

Dosłownie kilka dni temu pisałem o świetnym Google NewsLab, a tymczasem okazuje się, że na naszym podwórku dzieje się równie dużo. Internetowe Rewolucje Google nie są może realizowane z takim rozmachem, jak przytaczany projekt, ale powinny nas interesować zdecydowanie bardziej, bo jest adresowany do...

Dosłownie kilka dni temu pisałem o świetnym Google NewsLab, a tymczasem okazuje się, że na naszym podwórku dzieje się równie dużo. Internetowe Rewolucje Google nie są może realizowane z takim rozmachem, jak przytaczany projekt, ale powinny nas interesować zdecydowanie bardziej, bo jest adresowany do lokalnych firm. O co chodzi?

Internetowe Rewolucje mają wspierać polskich przedsiębiorców, podnosząc ich kompetencje, edukując, dostarczając narzędzia oraz przygotowywać do ekspansji. Polski oddział Google nie celuje wyłącznie w tych, którzy jeszcze w internecie nie istnieją. Projekt ma bowiem obejmować również firmy, które chcą położyć większy nacisk na działalność w sieci. Jak czytamy w komunikacie prasowym:

Dla niektórych firm może to oznaczać po prostu obecność w internecie, dla innych nastawienie na użytkowników internetu mobilnego, wdrożenie sprzedaży internetowej lub wykorzystanie narzędzi w chmurze, niektóre z kolei mogą rozpocząć cyfrowy eksport.

Google wychodzi z założenia, że mimo prężnego rozwoju podstawową przeszkodą dla polskiej gospodarki jest niski poziom ucyfrowienia. Pod tym względem znajdujemy się na jednym z ostatnich miejsc w całej UE. Główną przyczyną tej sytuacji ma być niski poziom adaptacji narzędzi internetowych przez małe i średnie przedsiębiorstwa, które są fundamentem polskiej gospodarki.

Pilotaż rusza wraz z początkiem lipca w województwie śląskim. Organizowane będą tutaj indywidualne warsztaty, a także sesje szkoleniowe. W sumie pomoc ma oferować kilkudziesięciu ekspertów. Ogólnopolska część akcji ma ruszyć jesienią. Krótko potem powstaną również narzędzia i platforma online, co powinno jeszcze bardziej zwiększyć zasięg przedsięwzięcia. Agnieszka Hryniewicz-Bieniek, dyrektor Google Polska tłumaczy:

Jednolity rynek cyfrowy zniesie bariery w handlu i usługach elektronicznych − to wielka szansa, ale też duże wyzwanie dla polskiej gospodarki, tym bardziej że poziom przyswajania technologii cyfrowych przez nasz sektor MŚP jest wciąż bardzo niski. W ramach programu Internetowe Rewolucje chcemy zapewnić bezpośrednie wsparcie polskim przedsiębiorcom w rozwoju tych umiejętności, które mogą przesądzić o sukcesie ich firm na rynku europejskim, a nawet globalnym.

Przytoczenie jednolitego rynku cyfrowego nie jest tutaj przypadkowe. UE planuje bowiem liczne zmiany na tym polu, o czym pisałem już jakiś czas temu na łamach Antyweba. W ich wyniku ma powstać jednolite środowisko dla przedsiębiorców oraz 3,8 mln nowych miejsc pracy. Szacuje się, że plan ten zaowocuje wzrostem europejskiej gospodarki o 415 mld euro rocznie. Łatwo wydedukować, że to właśnie poziom przyswojenia technologii cyfrowych przez MŚP będzie przesądzał o ich sukcesie lub porażce, a w konsekwencji – o kondycji polskiej gospodarki.

Google nie pozostaje bez wsparcia. W patronat nad akcją zaangażowały się bowiem Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Konfederacja Lewiatan oraz Krajowa Izba Gospodarcza. Więcej informacji na temat Internetowych Rewolucji znajdziecie na oficjalnej stronie, pod adresem www.internetowerewolucje.pl.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu