To się dzieje naprawdę. Chatbot DoNotPay, czyli zautomatyzowany program z elementami sztucznej inteligencji z sukcesem zaskarżył 160 000 mandatów za złe parkowanie.
Bot został stworzony przez 19 latka mieszkającego w Londynie. Chłopak dostał ok 30 mandatów za parkowanie w mieście, zirytowany tym faktem postanowił stworzyć narzędzie, które skutecznie będzie bronić kierowców przed tą wątpliwą przyjemnością, jaką jest płacenie mandatów.
To cię zainteresuje A gdyby tak odzyskiwać ciepło z wody spływającej do ścieków?Smog Free Tower to sprzęt do oczyszczania powietrza w miastach. Zgarnia smog, daje... biżuterię
Pierwszy na świecie (bo tak nazywają to narzędzie) robot adwokat wykazuje się zadziwiającą skutecznością. Z 250 000 spraw zgłoszonych w Londynie i Nowym Jorku wygrał aż 160 000 apelacji, zaoszczędzając kierowcom aż 4 miliony dolarów.
Oczywiście mówienie tutaj o sztucznej inteligencji jest trochę na wyrost. Narzędzie, które zostało stworzone w dość prosty sposób „ogrywa” przepisy. Prowadzi skarżących się na mandat przez prosty proces, w którym zadaje kilka podstawowych pytań, a potem pomaga złożyć zażalenie na mandat.
Zakładam, że większość kierowców nawet nie myśli, iż można się odwołać od mandatu za parkowanie. System zapewne nie jest gotowy na to kiedy ludzie zaczną to robić na taką skalę, można powiedzieć, że następuje efekt DDosowania urzędu :). Choć oczywiście nie wykluczam, że część z tych spraw była wygrana zasadnie.
Czytaj dalej poniżej
DoNotPay to świetny przykład na to, że boty sprawdzają się jako narzędzie automatyzujące proste czynności, mogąc być jednocześnie świetnymi doradcami. Tutaj mówimy o prostym procesie „reklamacji” mandatu, ale za chwilę zapewne takie narzędzia pojawią się przy bardziej skomplikowanych sytuacjach. Sam autor Chatbota myśli już nad rozbudowaniem go o inne dziedziny prawa.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
