Google

Prywatne kanały z aplikacjami w ramach Google Play - właśnie tego potrzebuje nowoczesne zarządzanie

Tomasz Popielarczyk
Prywatne kanały z aplikacjami w ramach Google Play - właśnie tego potrzebuje nowoczesne zarządzanie
3

Okazuje się, że Google Play wkrótce będzie kryć więcej tajemnic, niż mogłoby się nam wszystkim wydawać. Kalifornijski gigant planuje bowiem wprowadzenie do niego możliwości zakładania własnych, zamkniętych dla określonej grupy użytkowników mini-sklepów. Jak nietrudno się domyślić, rozwiązanie to w g...

Okazuje się, że Google Play wkrótce będzie kryć więcej tajemnic, niż mogłoby się nam wszystkim wydawać. Kalifornijski gigant planuje bowiem wprowadzenie do niego możliwości zakładania własnych, zamkniętych dla określonej grupy użytkowników mini-sklepów. Jak nietrudno się domyślić, rozwiązanie to w głównej mierze znajdzie zastosowanie w biznesie, ale wcale to nie oznacza, że inni na nim nie skorzystają.

Do tej pory Google Play oferowało podobną funkcję, ale w bardziej ograniczonym stopniu. Przykładowo, uruchamiając aplikację sklepu za pomocą mojej Xperii X10 miałem dostęp do ikonki Sony pod którą zebrano polecane przez producenta mojego sprzętu aplikacje. Bynajmniej nie oznaczało to, że dostanę coś za darmo albo po preferencyjnej cenie (pewnie szybko, zwiększyłoby to liczbę "wirtualnych" posiadaczy smartfonów Sony) - ot po prostu nowa kategoria w sklepie.

Nowe rozwiązanie (Google Play Private Channel for Google Apps) ma być o wiele bardziej funkcjonalne. Administratorzy Google Apps będą mogli utworzyć własny kanał, a następnie umieścić w nim aplikacje dostępne tylko dla tych użytkowników, którzy zalogują się za pomocą adresu e-mail w domenie firmy. Każda firma może tworzyć tylko jeden kanał. Oczywiście wszyscy pozostali użytkownicy sklepu Play nie będą wiedzieli nawet o jego istnieniu. Szczegółowe informacje na temat nowej funkcji a także krótkie FAQ można już znaleźć na stronach Supportu Google'a.

Rozwiązanie to daje ogrom nowych możliwości dla pracowników oraz pracodawców. W ten sposób można w szybkim czasie udostępnić (oraz na bieżąco aktualizować) wszystkim np. aplikacje służbowe, które umożliwią na bieżąco raportowanie wyników pracy czy przesyłanie plików z wykonanymi zadaniami. Zamknięte kanały to też szansa dla samych developerów - łatwiej będzie im zorganizować zamknięte betatesty rozwijanych aplikacji. Co więcej firma może w ten sposób sponsorować (zapewne po indywidualnym ustaleniu warunków z producentem) swoim pracownikom płatne programy, które mogą zwiększyć ich produktywność i efektywność. Wart odnotowania jest też fakt, że aplikacje w prywatnym kanale mogą być udostępniane jedynie użytkownikom z poszczególnych krajów lub posiadaczom konkretnych modelów.

Sam pomysł z możliwością tworzenia prywatnych baz aplikacji nie jest innowacyjny, bo już od jakiegoś czasu działają takie projekty, jak Apperian czy Partnerpedia. Podobne rozwiązania można znaleźć też na iOS (App Store Volume Purchasing Program oraz iOS Developer Enterprise Program). Zważywszy jednak na ogromne zróżnicowanie sprzętowe, popularność oraz otwartość Androida, zamknięte kanały w ramach Google Play mogą się okazać niezwykle efektywnym i przydatnym sposobem na przyciągnięcie nowych firm do Google Apps.

Osobiście marzy mi się, żeby przynajmniej mały odsetek tych innowacji wykorzystano kiedyś w polskich realiach. Gdy tylko znalazłem informację na ten temat, od razu przed oczami zobaczyłem możliwość udostępniania prywatnych aplikacji wszystkim studentom uczelni wyższej, którzy zarejestrują w urządzeniu swój akademicki adres e-mail. Co prawda znaczącym ograniczeniem jest tutaj konieczność wykorzystania Google Apps, dlatego to raczej taki bardzo luźny przykład. Niemniej myślę, że Google właśnie dał wielu biznesom oraz organizacjom bardzo potężne narzędzie, którego liczbę zastosowań można liczyć w dziesiątkach. Oby przełożyło się to też na praktykę.

 
Partner sekcji mobilnej:


Alternatywna zawartość w przypadku braku flash-a

Patronem sekcji Mobile jest Sony Mobile, producent Xperia™ T – smartfona sprawdzonego przez Jamesa Bonda. Xperia T wyposażona została w najlepszy ekran HD o przekątnej 4,6 cala z technologią Mobile BRAVIA® Engine oraz doskonały aparat fotograficzny o rozdzielczości 13 MP z funkcją fast capture.

Smartfon napędza dwurdzeniowy procesor najnowszej generacji o taktowaniu 1,5 GHz, zapewniający dłuższe życie baterii, szybkie działanie i ultra-ostrą grafikę.


 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu