Uncategorized

Pierwszy dzień na śledziku - Anna Dymna ma już 100 tysięcy śledzących!

Grzegorz Marczak
Pierwszy dzień na śledziku -  Anna Dymna ma już 100 tysięcy śledzących!
26

Mocny start śledzika - według informacji podawanych przez Dominika i Maćka w serwisie dodawane jest 150 000 i 25 000 komentarzy na godzinę. Wart zauważyć, że liczby te są to dane popołudniowe ale największy ruch w serwisie zaczyna się po godzinie 18.00 (ludzie wracają z uczelni, szkół, pracy itp)....

Mocny start śledzika - według informacji podawanych przez Dominika i Maćka w serwisie dodawane jest 150 000 i 25 000 komentarzy na godzinę. Wart zauważyć, że liczby te są to dane popołudniowe ale największy ruch w serwisie zaczyna się po godzinie 18.00 (ludzie wracają z uczelni, szkół, pracy itp).

W sledziku pojawili się też pierwsi celebryci w sekcji "polecani". Między innymi znalazła się wśród nich Anna Dymna (osoba, którą bardzo szanuję za to co robi), która ma w tej chwili na liczniku już 15 tysięcy znajomych i ponad 100 tysięcy śledzących, na drugim miejscu jeśli chodzi o popularność znajduje się Krzysztof Ibisz (polecam zmienić osobę, która prowadzi profil za niego).



Wydaje mi się, że lista polecanych szybko zacznie być celem wielu osób i firm które będą chciał skorzystać z popularności jaką może ona wygenerować. Pokaz siły oraz potencjału NK widać właśnie po tym jakie są reakcję w sledziku na pojawiających się celebrytów. Trudno będzie innym serwisom przyciągnąć "gwiazdy i gwiazdeczki" kiedy na sledziku będą mieli sposobność w niedługim czasie zyskać dziesiątki wielbicieli czy też "śledzących"

Z rozbawieniem natomiast czytam na blipie komentarze osób, które narzekają na to jaki to bełkot i niski poziom mają wpisów na sledziku. Przecież to co widzą, piszą tylko i wyłącznie ich znajomi (nie żadni oni, żadne trolle, czy pokeomony). Mój śledzik wygląda całkiem normalnie - tak jak to jest na blipie czy flakerze. Widzę i śledzę osoby, które znam lub które właśnie poznaje.

Swoją drogą blip dorobił się hardcorowego grona użytkowników rodem z wykopu - co nie jest oczywiście czymś naturalnym przy rosnącej popularności. Ciekawie czyta się natomiast krytykę poziomu wypowiedzi na śledziku, w stylu który jest do tego poziomu bardzo zbliżony.

Oczywiście serwis nie jest idealny, są rzeczy bardzo denerwujące jak na przykład niemożliwość śledzenia wybranej osoby. Opcja pozwalając na śledzenie jest domyślnie wyłączona w profilu (moim zdaniem to błąd) i dopiero po jej przestawieniu możne nas ktoś dodać do osób śledzonych. Kolejna sprawa o której już pisałem, mikroskopijne fonty. Rozumiem, wpisy muszą się również mieścić w oknie NK, ale dobry grafik rozwiązał by ten problem pewnie na 100 sposobów. No i czytanie komentarzy od dołu go góry - litości, rozumiem że ktoś chciał aby komentarz ostatni komentarz był widoczny zaraz pod wpisem. Można to jednak rozwiązać inaczej niż przewracać wszystko do góry nogami.

Przed Naszą Klasą jeszcze sporo pracy (trzeba użytkownikom wytłumaczyć o co chodzi) ale już pierwszy dzień (który się jeszcze nie skończył) pokazuje, że potencjał jest niesamowity.

Ps. Zapraszam oczywiście wszystkich do śledznenia mnie na śledziku :)

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu