Na dzisiejszą konferencję Facebooka oczekiwałem niecierpliwie, ponieważ jej tematem nie był zupełnie nowy produkt, lecz ulepszenie elementu portalu z którego korzystamy na co dzień. Takie zapowiedzi zazwyczaj potęgują oczekiwania - czy Facebook dzisiejszego wieczoru je spełnił? Mark Zuckerberg po...
Mark Zuckerberg porównał misję Facebooka do udostępnienia spersonalizowanej gazety - od początku cel News Feeda był inny niż to co próbowała osiągnąć konkurencja. Możliwe przecież musi być wyświetlenie statusów, zdjęć i innych typów treści. Właśnie ta różnica pomiędzy różnymi typami aktywności wymaga różnego podejścia do ich wyświetlenia i udostępniania. Początki News Feeda to jedynie statusy tekstowe, a tylko na początku tego roku zdjęcia stanowiły już 50% udostępnianych treści. Dlatego News Feeda musi ewoluować wraz z treścią, która zostaje tam wyświetlona.
Nowy News Feed został zaprojektowany zupełnie od nowa, a jego wygląd jest wzorowany na tym co znamy z mobilnej wersji portalu. Facebook pragnął, by wszystkie udostępnianie treści były jeszcze bogatsze i łatwiejsze w przyswojeniu. Dlatego zmianie uległ także wygląd prezentowania miejsce, w których się meldujemy, miniaturki linków które udostępniamy czy udostępnione w innych usługach aktywności.
Tak jak się spodziewaliśmy, Facebook postanowił pozwolić użytkownikom na wybór rodzaju aktywności chcemy przeglądać. Zrobimy to po prawej stronie serwisu. Dzięki temu będziemy mogli przejrzeć aktywności znajomych bez cienia szansy, że cokolwiek przegapimy. Podobnie sytuacja będzie wyglądać, gdy będziemy chcieli przejrzeć aktywności osób które śledzimy, a także tylko te o tematyce muzycznej.
Facebook ujednolici wygląd News Feedu na wszystkich urządzeniach, przenosząc uproszczony interfejs z urządzeń mobilnych. Po lewej stronie ekranu pojawi się menu, gdzie znajdziemy nasze aplikacje czy skróty do grup czy stron. Nowością jest także dymek informujący nas o pojawieniu się nowych aktywności w naszym News Feedzie, nie przenosząc nas jednak w inne miejsce.
Facebook będzie wprowadzał "powoli i ostrożnie" nowy wygląd serwisu i dopiero po uzyskaniu feedbacku na jego temat będzie rozszerzane grono użytkowników, którzy uzyskają do niego dostęp. Ma to pozwolić na ewentualne poprawki tego, co będzie działało niezgodnie z zamierzeniami lub dodanie funkcji, które jeszcze się nie pojawiły.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
