Fotografia

Ostatni produkt GoPro to klapa, firma ma duże problemy

Grzegorz Marczak
Ostatni produkt GoPro to klapa, firma ma duże problemy
34

GoPro to marka, która przez wielu jest uwielbiana. Świetny marketing, dobry produkt i jest sukces. Tak było jeszcze niedawno. Dziś GoPro zalicza duże spadki cen na giełdzie (wartość akcji w tym roku spadła o 53%). Wszystko za sprawą słabszych od oczekiwanych wyników finansowych oraz dużych wątpli...

GoPro to marka, która przez wielu jest uwielbiana. Świetny marketing, dobry produkt i jest sukces.

Tak było jeszcze niedawno. Dziś GoPro zalicza duże spadki cen na giełdzie (wartość akcji w tym roku spadła o 53%). Wszystko za sprawą słabszych od oczekiwanych wyników finansowych oraz dużych wątpliwości wśród analityków, co do możliwości pozyskiwania nowych klientów.

Przychody kwartalne firmy wyniosły 400 milionów dolarów (43% więcej niż w poprzednim roku), oczekiwania analityków były natomiast na poziomie 433 milionów. Niestety zapowiadane przychody na kolejny kwartał też są niższe od oczekiwań.

Wyniki finansowe to jednak nie jest podstawowy problem spółki - to tylko reakcja na to jak radzą sobie na rynku. A z tym jest niestety nie najlepiej. Najnowszy produkt firmy czyli Hero 4 Session sprzedawał się na tyle słabo, że jego cenę zredukowano aż o 100 USD, do poziomu 299 USD.

Widać, że w przypadku tej małej kamery cena była zdecydowanie za duża i w tym przypadku nie pomogła nawet duża baza fanów marki kupujących wszelkie nowości. Umówmy się, że GoPro to nie jest Apple, a cena na poziomie 399 USD za kamerkę, która wygląda jak gadżet była dla każdego ciężka do przełknięcia.

Według analityków za problemy GoPro na rynku odpowiada też właśnie Apple, które w swoich urządzeniach dostarcza coraz lepsze aparaty foto i video, odciągając skutecznie klientów od innych produktów z tej kategorii.

Kolejnym problemem GoPro jest właśnie baza fanów i duże wątpliwości czy firma jest w stanie znacząco ją powiększyć na bazie obecnych produktów. Konkurencja również robi swoje, pokazując produkty o bardzo dobrej jakości i czasem dużo atrakcyjniejszej cenie.

Moim zdaniem przegapioną szansą GoPro (mimo zapowiedzi) jest rynek dronów (latających kamer itp) oraz bardziej zaawansowanych akcesoriów wideo, takich jak stabilizatory itp.

Na szczęście firma szykuje już swoje latające kamery - zapowiedziane na przyszły rok łącznie z premierą HERO5. O ile po nowej kamerze raczej nie spodziewam się za dużo to drony/kamery od GoPro na pewno będą ciekawym produktem.

Zobacz również: GoPro 11

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

wideogoprokamery