Poczta email

Nylas N1, nowoczesny klient poczty email z ciekawymi nowościami

Grzegorz Ułan
Nylas N1, nowoczesny klient poczty email z ciekawymi nowościami
37

O udostępnieniu N1 pisałem Wam w październiku zeszłego roku. Od tego czasu systematycznie dodawane są nowe funkcje, a przed weekendem doczekał się kolejnej aktualizacji. Jednak ciekawsze opcje dodane były już wcześniej, a które dopiero teraz zauważyłem.

Zacznijmy o świeżych nowości. Coś, co może być istotne dla wielu użytkowników poczty, można teraz zmienić wygląd N1 - do wyboru mamy 4 skórki, dwie jasne i dwie ciemne.

Panel boczny z informacjami o uczestnikach korespondencji, wzbogacony został o awatary rozmówców oraz o listę podobnych tematycznie wiadomości.

Ponadto usprawniono opcje wyszukiwania w treści wiadomości.

Przejdźmy teraz do tych ciekawszych opcji, które znalazłem w oknie wysyłania wiadomości. Pierwsza, tę kojarzę z przedostatniej aktualizacji, a mianowicie możliwość odkładanie wysłania danej wiadomości na później.


Kolejna ciekawa opcja, to zaznaczenie śledzenia odczytania oraz aktywności w przesyłanych linkach. Przyda się, gdy przesyłamy komuś link do jakiejś strony czy projektu, będziemy od razu wiedzieć, gdy się z nim zapozna.



Wiem, że to nie jest żadna nowość, jest wiele wtyczek czy rozszerzeń do desktopowych czy webowych klientów email, które to umożliwiają, ale z wbudowaną opcją pierwszy raz się spotykam.

Wspomnę jeszcze o jednej funkcji, której nie było na samym początku, kiedy pierwszy raz pisałem o N1, a mianowicie możliwość odłożenia odczytania przychodzącej korespondencji, znana z mobilnych klientów poczty czy z Google Inbox.

Muszę przyznać, że rozwój tego otwartego klienta poczty jest wręcz imponujący, po kilku miesiącach od startu to już pełnoprawne narzędzie do obsługi poczty z wieloma funkcjami, których nie uświadczymy w innych tego typu programach, bez wsparcia dodatkowych rozszerzeń czy wtyczek. Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania odnośnie N1, wiele z odpowiedzi znajdziecie na stronach FAQ, jest tam też wyjaśniona opcja zainstalowania na własnym serwerze. Jeśli chcecie go sprawdzić i przetestować lokalnie, program do pobrania jest ze strony głównej. Zarówno na Windowsa jak i OS X oraz Linux.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu