Google

Nowości w Chrome, Mapach i aplikacji Google. Aktualizacje jeszcze lżejsze

Konrad Kozłowski
Nowości w Chrome, Mapach i aplikacji Google. Aktualizacje jeszcze lżejsze
21

Istny festiwal nowości mobilnych od Google. Nie dość, że aktualizacji doczekało się kilka głównych aplikacji Googlerów - w tym mapy oraz komunikator Duo, to dodatkowo oficjalnie ogłoszono spory triumf w postaci znacznego zredukowania paczek z aktualizacjami, które pobieramy z Google Play.

Lżejsze aktualizacje (w tle)

Próby wykonania kolejnego, znaczącego kroku w tej kwestii trwały od 2012 roku. To właśnie przed czterema laty po raz pierwszy wprowadzano mechanizm pozwalający na uniknięcie pobierania całego pliku *.apk z nową wersją aplikacji. Tym razem Google chwali się, że udało się zmniejszyć większość pobieranych danych potrzebych do przeprowadzenia aktualizacji o średnio 65%.

Gwarantuje to nowe podejście oparte o tzw. "file by file patching". W odróżnieniu od typowych paczek z archiwami, które tworzono przy użyciu technologii o nazwie Deflate, te nowe umożliwiają porównanie instalowanej wersji z tą obecną już na urządzeniu. To prowadzi jednak do potrzeby rekompresowania plików APK przez nasz smartfon lub tablet, gdy Google wyśle do nas tylko potrzebne (zaktualizowane) części aplikacji.

W efekcie sam proces uaktualnienia aplikacji nie będzie znacząco szybszy, szczególnie na starszych urządzeniach, ale z pewnością pobranych zostanie mniej danych. Google zadecydowało, że nowych mechanizm będzie jak na razie wykorzystywany tylko w przypadku aktualizacji automatycznych odbywających się w tle.

Aplikacja Google

Bardzo interesujące nowości zbliżają się do użytkowników głównej aplikacji Google oraz Map Google na Androida. Pierwsza z nich doczeka się solidnej przemiany, ponieważ zamiast pojeydnczego strumienia z najważniejszymi dla nas (zdaniem Google) treściami wyświetlane będą dwa. Do przełączania się pomiędzy nimi wykorzystamy wdrożony pewien czas temu dolny pasek nawigacyjny z zakładkami, który pojawił się m. in. w Zdjęciach Google. W jakim celu wprowadzany jest ten podział?

Główny strumień ochrzczony został nazwą "Feed", zaś dodatkowy "Upcoming" (wcześniej Dashboard). Nadszedł więc moment, w którym Google uznało, iż ilość informacji na temat nadchodzących wydarzeń jest zbyt duża, by prezentować je wszystkie we wspólnym strumieniu wraz z innymi treściami.

W oficjalnym poście wspomina się o takich zdarzeniach jak monitorowanie przesyłki czy informacje dotyczące zaplanowanej podróży. Standardowe informacje, jak pogoda, wyniki spotkań i ciekawe artykuły pozostaną w głównej zakładce. Niestety, na chwilę obecną udostępnienie nowego układu zaplanowano tylko dla użytkowników w Stanach Zjednoczocnych. Gdy proces ten przebiegnie bez przeszkód będziemy mogli spodziewać się zmian także na naszych urządzeniach.

Mapy Google

Mapy Google stały się dziś dla wielu osób główną aplikacją do nawigacji samochodowej, a z tego faktu doskonale zdaje sobie sprawę firma z Mountain View. Nic więc dziwnego, że cały czas trwają prace nad jej udoskonaleniem, a dzięki prowadzonym testom mamy szansę poznać potencjalne zmiany, które zostaną nam któregoś pięknego dnia udostępnione.

Andy z Android Police, jako jeden z niewielu, miał szansę sprawdzić w praktyce odświeżony wygląd ekranu podczas nawigowania. Najbardziej zauważalne zmiany dosięgnęły dolnego panelu, który stał się wygodniejszy w obsłudze, dzięki pozbyciu się przycisków udostępnij oraz menu kontekstowego, które zastąpione zostały jednym o etykietce "More".

Wysunięcie tego menu następuje także po tapnięciu na czas pozostały do osiągnięcia celu - wtedy możemy szybko odnaleźć punkt na trasie czy wybrać alternatywną trasę. Same przyciski stały się nieco wieksze, a więc łatwiejsze w obsłudze. Najmniej pozytwyną wiadomością dotyczącą nowych Map Google jest fakt, że są to zmiany aktywowane po stronie serwera i tylko u wybranych użytkowników - na chwilę obecną nie ma sposobu, by wymusić nowy interfejs.

Chrome na Androida

Aktualizacji dostępnej dla wszystkich(!) doczekała się mobilna przeglądarka Chrome. Oprócz typowych poprawek stabilności i wydajności Googlerzy przygotowali coś innego - "tryb offline". Od teraz (czyli od wersji 55) możliwe będzie wygodne pobieranie wszelkich treści do pamięci urządzenia (muzyka, filmy, całe strony www), z których skorzystamy bez połączenia z siecią. Dodatkowo, do przeglądarki wprowadzono automatyczne sprawdzanie pisowni - nieprawidłowe frazy będą w charakterystyczny sposób podkreślane.


Niedawno uruchomiliśmy serwis z Pracą w IT! Gorąco zachęcamy do przejrzenia najnowszych ofert pracy oraz profili pracodawców.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu