Ciekawe strony

[Dobre, bo polskie] No Fluff Jobs - jako pierwsi wprowadzili obowiązkowe widełki w ogłoszeniach o pracę

Grzegorz Ułan
[Dobre, bo polskie] No Fluff Jobs - jako pierwsi wprowadzili obowiązkowe widełki w ogłoszeniach o pracę
32

W Polsce jakoś od lat nie może się przebić kultura podawania widełek płacowych w ogłoszeniach o pracę. Mimo, że w wielu krajach to standard, polscy pracodawcy stronią od tego zawzięcie. Ze szkodą dla potencjalnych pracowników. Procesy rekrutacyjne potrafią być długie, często składające się z kilku spotkań, a ciekawie wyglądająca wcześniej oferta na końcu okazuje się mało atrakcyjna z uwagi na wynagrodzenie. Trzy lata temu powstał portal z ofertami pracy dla branży IT No Fluff Jobs, który zerwał z tą tradycją i wprowadził wymóg obowiązkowych widełek płacowych w każdym ogłoszeniu o pracę. Jego twórcami są Magdalena Gawłowska-Bujok i Tomasz Bujok.

Jak wygląda sam serwis? Już na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że to istny majstersztyk, dopasowany idealnie na miarę dla poszukujących pracy właśnie w branży IT. Strona główna to lista ostatnio dodanych ogłoszeń, ale aby znaleźć interesujące nas ogłoszenie możemy skorzystać z wyszukiwarki z zaimplementowaną obsługą formułek filtrujących ogłoszenia w zależności od wysokości wynagrodzenia czy miejsca pracy.

Można też skorzystać z wygodnego panelu z gotowymi filtrami, gdzie możemy wybrać takie parametry jak kategoria stanowiska, lokalizacja, zarobki, wymagana znajomość języków programowania oraz, czy praca może być zdalna czy wiąże się z przeprowadzką.

A to nie wszystko, bez błądzenia po serwisie na tej samej stronie możemy wybrać z wyników wyszukiwania trzy oferty i szybko je porównać.

Efekt jest bardzo fajny, przejrzysty i czytelny. W wygodnej tabelce widzimy w każdym rzędzie te same parametry, więc szybko i prosto porównamy je względem siebie.

To wszystko dostępne na czysto, od razu po wejściu do serwisu. Jeśli zalogujecie się na konto, poprzez któryś z serwisów społecznościowych dostaniecie opcję subskrypcji ogłoszeń, które spełniają Wasze oczekiwania. Jeśli jakiś interesujący Was parametr nie istnieje na liście filtrów, możecie go sobie dopisać.

To w zasadzie wszystko, nie ma się do czego przyczepić, wszystko co niezbędne dla poszukujących pracę w jednym miejscu - to całe No Fluff Jobs. Wysłanie aplikacji sprowadza się do załączenia CV i zostawienia paru słów o sobie.

To tyle o samym serwisie, ale zapytałem jeszcze twórców o kilka rzeczy. Mianowicie, co robią z ogłoszeniami, w których jakaś firma daje widełki w stylu 3000 - 12000. Odpowiedzieli, że nie dopuszczają takich ogłoszeń do publikacji, a na portalu podane wynagrodzenie maksymalne nie powinno dwukrotnie przewyższać podanego wynagrodzenia minimalnego (X/V<2). Podczas rozmowy z nimi dowiedziałem się również, że codziennie dodawanych jest średnio 60 nowych ogłoszeń, a koszt dla pracodawcy przy jednym takim ogłoszeniu zamieszczonym na 30 dni, to 490 zł, więc możecie być pewni, że każde ogłoszenie jest aktualne. Obecnie dostępnych jest ponad 400 takich ogłoszeń, a od początku roku zanotowali już 2 miliony wyświetleń.

Jednym słowem dobra robota. Jeśli nie znaliście tego serwisu wcześniej, warto odwiedzić i sprawdzić, jeżeli oczywiście szukacie pracy w IT. A jeśli chcecie byśmy przyjrzeli się i opisali jakiś Wasz projekt, zapraszamy do kontaktu, szczegóły znajdziecie w inicjującym nasz cykl wpisie Dobre, bo polskie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu