Technologie

Nigdy nie sądziłem, że widok dzieci bawiących się (i przy okazji uczących się) LEGO tak mnie ucieszy

Jakub Szczęsny
Nigdy nie sądziłem, że widok dzieci bawiących się (i przy okazji uczących się) LEGO tak mnie ucieszy
5

Jak byłem odrobinę młodszy, a i przy okazji miałem dużo więcej czasu dla siebie, bardzo często wysypywałem na dywan klocki LEGO i tworzyłem - cokolwiek. Co mi do głowy przyszło. Niedawno miałem okazję ułożyć z siostrzeńcem jeden z zestawów LEGO Technics i jak zwykle - bawiłem się przednio. Edukacja...

Jak byłem odrobinę młodszy, a i przy okazji miałem dużo więcej czasu dla siebie, bardzo często wysypywałem na dywan klocki LEGO i tworzyłem - cokolwiek. Co mi do głowy przyszło. Niedawno miałem okazję ułożyć z siostrzeńcem jeden z zestawów LEGO Technics i jak zwykle - bawiłem się przednio. Edukacja dzieci przez zabawę klockami to świetny pomysł - szczególnie zorganizowany w taki sposób.

Przy okazji wizyty w domu rodzinnym, postanowiliśmy odwiedzić nowo otwartą galerię handlową w Stalowej Woli. Mnie jakoś takie miejsca nie przyciągają, natomiast moich siostrzeńców już tak - wybrałem się tam głównie ze względu na nich. Osobiście jakoś takich miejsc nie czuję i jeżeli nie muszę - nie bywam w nich. Natomiast po tej wizycie w sumie cieszę się, że jednak zdecydowałem się tam pojechać - natrafiłem na ekspozycję skierowaną dla dzieciaków. Masa klocków, mnóstwo możliwości, chęć rozwijania pasji... to jest coś, co dzieciakom warto przekazywać.

Pośród otwartych niedawno sklepów zauważyłem miejsce, w którym - wierzcie mi, lub nie - bawiłbym się tyle, ile bym miał tylko czasu dla siebie. Mnóstwo klocków, ciekawe, już ułożone konstrukcje i niesamowite możliwości innych klocków LEGO - w dobie dzieciaków wręcz przylepionych do smartfonów, tabletów i konsol. Takie inicjatywy należy pokazywać - nie tylko w Internecie, ale i poza nim. Dlatego też uznałem, że moi siostrzeńcy będą się bawić tam lepiej niż w pobliskim salonie z grami wideo. Oprócz zwyczajnej, darmowej ekspozycji LEGO, organizatorzy akcji oferują konkursy, w których najmłodsi mają stworzyć maszynę, która wykona określone zadania na torze przeszkód. Zadaniem uczestników jest zbudowanie takiego pojazdu, który w możliwie jak najkrótszym czasie wykona jak największą liczbę punktowanych akcji. Samo zbudowanie maszyny nie jest jeszcze kluczem do sukcesu - tę należy jeszcze odpowiednio zaprogramować, czego dzieciaki również się uczą na specjalnie stworzonych ku temu stanowiskach.

Dla nieco młodszych, mniej jeszcze precyzyjnych rączek oddano również strefę, w której dzieci mogą budować konstrukcje z nieco większych klocków - tak, aby chwytanie mniejszych elementów nie stanowiło problemów oraz zagrożenia ich połknięcia. Inspiracją dla młodych konstruktorów zaś są już zbudowane wcześniej konstrukcje przedstawiające znane budowie - m. in. Wieżę Eiffela. Młodzi fani Batmana nie powinni być zawiedzeni - wśród eksponowanych modeli znajdzie się również Batmobil.

Miałem okazję rozmawiać z koordynatorem wystawy - Stalowa Wola nie jest jedynym miastem, w którym takie przedsięwzięcie jest realizowane. W ramach inicjatywy "Naukowy Zawrót Głowy" aktywizuje się młodych i najmłodszych dzięki wyspecjalizowanym do tego celu zestawom LEGO Education. Te dzięki prezentacji możliwości praktycznych uzupełniają w świetny sposób wiedzę nabytą w szkole oraz przedszkolu oraz pielęgnują zamiłowanie dzieciaków do nauki, przy okazji dokonując synergii nowych technologii z praktyczną pracą twórczą.

To miłe zobaczyć taką wystawę - szczególnie w tych czasach

Jak wspomniałem wyżej - dzieciaki wlepione w smartfony, tablety, konsole to nieco smutny obraz dzisiejszej aktywności najmłodszych. Z jednej strony - nie ma się czemu dziwić. Nowe technologie stały się tak powszechne, że trudno byłoby postawić przed najmłodszymi mur, który miałby oddzielać je od tego typu rozwiązań. Z drugiej jednak - często zapomina się, że poza światem technologii mobilnych, tak bardzo atrakcyjnych dla dzieci jest jeszcze ten, który nie tylko bawi, ale i również rozwija. LEGO jest tego świetnym przykładem - zwłaszcza dzięki zestawom Education, które uczą analitycznego myślenia, rozwiązywania problemów oraz kreatywności. A tego - jak rozmawiam często z nauczycielami - często dzieciom brakuje.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu