To mnie drażni.

Opolski NFZ spotem chciał zachęcić kobiety do badania piersi. Efekt? Kompletna żenada

Jakub Szczęsny
Opolski NFZ spotem chciał zachęcić kobiety do badania piersi. Efekt? Kompletna żenada
8

Profilaktyka w medycynie jest bardzo ważna i nie ma co z tym dyskutować. Polacy rzeczywiście jeszcze nie mają we krwi regularnego badania się i stąd warto ich aktywizować do tego, aby raz na jakiś czas udali się do przychodni. Opolski NFZ zapewne chciał dobrze, ale nie wyszło. Tak bardzo nie wyszło, że zamiast kobiet szturmujących mammografy, mamy festiwal internetowego skakania po twórcach spotu w glanach. Dziwnie to zabrzmi, ale odrobinę się temu nie dziwię.

Pierwotna wersja spotu NFZ Opole, w którym znalazły się kontrowersyjne wypowiedzi mężczyzn na temat piersi została już usunięta z serwisu YouTube, a ta "ugrzeczniona" ma wyłączone komentarze. Dodatkowo, w opisie filmu NFZ Opole przeprasza za to, że film mógł wywołać wrażenie uprzedmiotowienia kobiet. W Sieci jest jednak kilka miejsc, w których można znaleźć oryginalną wersję spotu, m. in. w serwisie TVN 24. (tam również spot został usunięty)

Tutaj już tylko "ugrzeczniona" wersja spotu

W spocie występuje grupka mężczyzn, którzy rozmawiają... o piersiach. W krótkich przekazach próbują przekonać kobiety, dlaczego powinny się badać w kierunku profilaktyki raka piersi. O czym mówiono? Że fajnie podskakują, że są ładne, "sportowe" (?!), cudowne, a w ogóle, to jeden z panów chciał pomóc kobietom w ich masowaniu. Serio? Ja też uważam, że piersi są fajne, ale próbując uzmysłowić kobiecie, dlaczego tak ważne jest wczesne wykrywanie zmian nowotworowych, nie uciekłbym się do takich argumentów. Dlatego, że sprowadzanie piersi jedynie do "zabawki" dla faceta jest po prostu żenujące, jakakolwiek idea by za tym nie stała. A ponadto, piersi nie służą do zabawy - twórcy spotu mogliby się bardziej postarać. Wyobraźcie sobie, że w spocie dotyczącym profilaktyki raka prostaty, mężczyzn zachęca do badań kobieta, która w dwuznaczny sposób bawi się bananem. Brzmi dziwnie, prawda?

Jeżeli to miał być viral, to nie wyszło - choć treść się poniosła

Czym charakteryzuje się dobry viral, poza zasięgami? Musi być po prostu dobry. Powinien skłaniać do refleksji, przedstawiać problem i proponować rozwiązanie, jeżeli mówimy o kampanii prozdrowotnej. Można to zrobić w ciekawej, nawet żartobliwej formie, ale trzeba pamiętać o zasadach. Pewnych granic się nie przekracza - a w wypadku spotu NFZ Opole sprowadzono kobiety do istot, które posiadają piersi tylko po to, żeby mężczyźni mieli co z nimi robić. A przecież dzięki piersiom karmi się małe dzieci, wzmacnia ich układ odpornościowy. O tym twórcy spotu zapomnieli?

Przykład dobrego spotu, który poniósł się w sieci? Allegro ostatnio pokazało coś, co chwyta za serce, skłania do zakupu, uruchamia sferę marzeń i automatycznie skłania do podania treści dalej. W przypadku spotu NFZ Opole, Internauci dzielą się tym filmem tylko po to, aby go wyśmiać. Według mnie słusznie. Co na to NFZ Opole? Mimo przeprosin, schował głowę w piasek. Wszelkie kopie nagrania są szybko usuwane z sieci, a pierwotną wersję zastąpiła "grzeczniejsza" wersja. Spot może i zasięgi zrobił... ale wcale nie o to chodziło.

Grafika wprowadzająca: Spot NFZ Opole @ TVP3 Opole // YouTube

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

rak