Felietony

Natemat w 2012 roku : 956k PLN przychodu i 721k PLN straty. W 2013 mają już 2,2 miliona przychodu

Grzegorz Marczak
Natemat w 2012 roku : 956k PLN przychodu i 721k PLN straty. W 2013 mają już 2,2 miliona przychodu
34

Nasz internetowy specjalista od życia cudzym biznesem, wygrzebał w KRS wyniki finansowe NaTemat.pl. Długo zastanawiałem się czy napisać o nich czy też zostawić temat i samotną opinię naszego biegłego eksperta od kart telefonicznych. Uznałem jednak, że warto je na spokojnie opisać nie sugerując si...

Nasz internetowy specjalista od życia cudzym biznesem, wygrzebał w KRS wyniki finansowe NaTemat.pl. Długo zastanawiałem się czy napisać o nich czy też zostawić temat i samotną opinię naszego biegłego eksperta od kart telefonicznych.

Uznałem jednak, że warto je na spokojnie opisać nie sugerując się durnymi wyliczeniami.

Natemat.pl zostało uruchomione 22 lutego 2012 roku. Do końca roku wygenerowali przychody na poziomie 956 tysięcy złotych przy 1,67 miliona złotych kosztów. Przy czym największym kosztem (827k) są tak zwane usługi obce, co w przypadku Natemat związane było z stworzeniem i utrzymaniem serwisu oraz narzędzi sprzedażowych. Ostatecznie 31 grudnia bilans firmy pokazał stratę na poziomie 721 tysięcy złotych.

Mamy więc milion złotych przychodów ze sprzedaży i odejmując koszty związane z stworzeniem serwisu ponad 800 tysięcy na pensje amortyzacje, czynsz ubezpieczenia itp. Oczywiście to stan na koniec 2012 roku.

Czy milion złotych po 10 miesiącach działalności do dużo? Mówimy tutaj o 100k przychodu miesięcznie. Jak na nowy podmiot w branży, który walczy o swoje miejsce to moim zdaniem dobrze rokujący wynik. W 2013 roku widzę na Natemat zdecydowanie więcej akcji reklamowych i samych reklam.

Formaty są odpowiednio duże więc zakładam, że nie są tanie. Akcje z Tomaszem Lisem czy Tomkiem Machałą również raczej do tanich nie należały - przychody więc rosną.

Tomasz Machała dla Antyweb:

Przychody GLOB360 w 2013 roku na dzień dzisiejszy wynoszą 2.215.000 złotych, zaś prognoza na cały rok to około 2.5 mln złotych, czyli wzrost o 160% w stosunku do roku 2012.

Co do kosztów to 800k po pierwszych dziesięciu miesiącach nie jest wybujałą sumą. Pamiętam, że na początku zaczynali z około 20 osobami na pokładzie. Nie wnikam w jaki sposób byli rozliczani ale widać, że jest to dobrze zoptymalizowany biznes.

Można sobie więc zadać pytanie czy ocenianie takie biznesu po wynikach za 10 miesięcy działalności ma sens. Ludzie logicznie myślący znają odpowiedź - innym podpowiem, że nie. O finansach NaTemat i tym czy projekt się udał będzie można na poważnie porozmawiać w 2014 roku kiedy to firma zamknie dwa pełne lata działalności.

Tymczasem, życzę NaTemat sukcesów, kibicuję temu projektowi.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu