Największa zmiana w nowym iPadzie jest niewidoczna. To bateria

W nowym iPadzie wbrew pozorom największą zmianą nie będzie nowy ekran Retina, czterordzeniowy procesor graficzny, ani łączność z LTE. Najbardziej zauważalną zmianą w trzeciej generacji tabletu marki Apple być może będzie... bateria. Mimo zainstalowania na pokładzie urządzenia nowych, wydajnych komponentów, możliwa ma być praca przez 10 godzin na jednym pełnym ładowaniu. Jak tego dokonano? Apple zwiększyło pojemność baterii aż dwukrotnie.

Oferujący rozdzielczość 2048×1536 ekran Retina, nowy procesor oraz LTE to nowości, które przyciągać mają klientów do sklepów w celu zakupu iPada 3. Apple musiało poradzić sobie jednak z prądożernością nowych komponentów. Udało się to między innymi dzięki zmianie technologii wytwarzania procesora z 40nm do 28 nm. Mimo to, konieczne były także modyfikacje zasilającej cały tablet baterii. I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Postawiono na pojemność - wynosi ona obecnie 42,5Wh (11,666 mAh). W przypadku iPada 2 bateria pochwalić mogła się parametrami o wiele gorszymi, wynoszącymi 25Wh (6944 mAh).

Co to oznacza w praktyce? Wedle danych podanych na oficjalnej stronie internetowej Apple, jedno ładowanie pozwoli na 10 godzin pracy przy przeglądaniu internetu, oglądaniu wideo lub słuchaniu muzyki. W przypadku iPada korzystającego z LTE czas pracy skraca się niewiele i wynosi orientacyjne 9 godzin.

Czytaj dalej poniżej

Parę słów o tym, dlaczego nie uwierzę w erę post-PC Michał Szabłowski

Gdzie jest ta era Post-PC? Grzegorz Marczak

Apple zwiększyło pojemność baterii bez konieczności zmiany jej fizycznego rozmiaru. iPad 3 ma być tylko nieznacznie cięższy i grubszy niż poprzednik. Oznacza to, że nowy iPad, podobnie jak druga generacja, będzie idealnie wyważony. Bardzo istotne jest, aby ciężar baterii w tablecie był odpowiednio rozłożony, w przeciwnym wypadku jego użytkowanie byłoby bardzo uciążliwe.

Jak myślicie, czy baterie Li-ion o zwiększonej pojemności zobaczymy także w kolejnych produktach Apple?

źródło