Motoryzacja

Mitsubishi przywraca Space Star do oferty! Odświeżony maluch debiutuje w salonach

Marek Adamowicz
Mitsubishi przywraca Space Star do oferty! Odświeżony maluch debiutuje w salonach
13

Najpierw znany było jako rodzinny minivan. W 2014 roku pokazano pierwszą odsłonę Space Stara w wersji auta miejskiego, jednak nie cieszyła się ona wielkim powodzeniem wśród klientów. Dlatego też po 2 latach polski importer postanowił wycofać auto w salonów. Teraz po liftingu wraca, by walczyć o klienta? Największy atut? Atrakcyjna cena.

Słysząc o Mitsubishi Space Star od razu przychodzi na myśl niewielki minivan, który przez wiele lat był rodzinną wizytówką marki. Auto doskonale przyjęte przez rynek znalazło wielką rzeszę fanów i klientów. Jednak już w XXI wieku Mitsubishi postanowiło zastąpić auto dużo mniejszym produktem. Miejskie autko pojawiło się również w Polsce, jednak nie cieszyło się dużą popularnością. Po dwóch latach sprzedaży zostało wycofane z oferty lecz po kuracji odświeżającej wraca. Jego największym atutem z pewnością może stać się atrakcyjna cena.

Przy okazji faceliftingu w miejskim Mitsubishi zmieniono wiele elementów. Przede wszystkim znacząco poprawiono wygląd auta. Pierwsze skojarzenia z modelem przed odświeżeniem skręcały w stronę myśli o modelu zaprojektowanym 10 lat wcześniej i nie dopuszczonym do produkcji. W tym wypadku jest dużo lepiej. Karoseria nabrała bardziej zdecydowanych kształtów, co upodobniło małego Space Stara do większego ASX. Również z tyłu przestylizowano zderzak czy tylne lampy. Całość wygląda dużo nowocześniej.

Również w środku wprowadzono szereg zmian. Przeprojektowano deskę rozdzielczą, poprawiono materiały wykończniowe i dodano kilka nowinek - m.in. od teraz można zamówić również nawigację satelitarną czy system multimedialny z dotykowym ekranem. Na liście wyposażenia opcjonalnego znajdziemy również takie pozycje jak podgrzewane siedzenia, bezkluczykowy dostęp oraz biksenonowe reflektory przednie. Wnętrze nadal pozostało przestronne i w dosyć komfortowych warunkach podróżować może nawet pięć dorosłych osób.

Pod maską pracować może jeden z dwóch silników benzynowych. Mowa tutaj o wolnossących i małolitrażowych jednostkach. Słabszy o pojemności 1.0 l generuje 71 KM - mocniejszy oferuje 80 KM z 1.2 l. W obu przypadkach moc przenoszona jest na przednie koła poprzez 5-stopniową przekładnię manulaną, lecz z mocniejszym benzyniakiem można zamówić również bezstopniową przekładnię INVECS-III CVT.

Prawdziwą rewolucją można nazwać sferę bezpieczeństwa nowego Space Stara. Oparta ona została o strukturę nadwozia RISE opatentowaną przez Mitsubishi. Na pokładzie miejskiego auta znajdziemy m.in. 6 poduszek powietrznych (w tym kurtyny oraz boczne), system kontroli trakcji, układ stabilizacji toru jazdy, ABS z elektronicznym systemem rozdziału siły hamowania, układ wspomagania i ostrzegania nagłego hamowania.

Aby stać się właścicielem nowego Mitsubishi Space Star (objętego 5-letnią gwarancją!) trzeba liczyć się w wydatkiem minimum 39 990 zł. W tej wersji otrzymamy elektrycznie przednie szyby oraz lusterka boczne, komputer pokładowy, ABS, ESP wraz z kontrolą trakcji, światła do jazdy dziennej i sześć poduszek powietrznych. To bardzo bogate wyposażenie jak na wersję podstawową za niecałe 40 000 zł.

Odświeżony Mitsubishi Space Star zadebiutuje podczas Poznań Motor Show na początku kwietnia.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu