Tomasz pisał kiedyś, że telewizyjna przystawka Microsoftu przekonuje go o wiele bardziej niż Chromecast Google’a. Sprzęt chwalił m.in. za... otwartość. Tak, cały czas mowa o produkcie Microsoftu, który pod tym względem przebił urządzenie korporacji z Mountain View. A skoro firma z Redmond powiedziała na tym polu "A", to czas powiedzieć "B". W tym przypadku piszemy o "B" wypowiedzianym na polskim rynku.
Mamy do czynienia z bezprzewodowym adapterem umożliwiającym streamowanie dźwięku i obrazu z mniejszego ekranu na większy. Wireless Display Adapter V2 sprawia po prostu, że to, co widzimy na ekranie komputera, smartfona czy tabletu, przerzucimy na telewizor czy projektor. Znika potrzeba podpinania kabli, producent zapewnia, że rozwiązanie jest naprawdę proste i łatwe w użyciu:
Nowy adapter Microsoftu to kabel zakończony dwoma złączami: USB oraz HDMI. Wystarczy podpiąć je do odpowiednich portów w smart TV lub do rzutnika, a następnie odszukać na komputerze opcję „Wyświetlaj na innym ekranie”, dostępną w Centrum Powiadomień. W przypadku urządzeń dotykowych z Windows 10 wystarczy przesunąć palcem od prawej krawędzi ekranu ku środkowi, by wyświetlić menu kontekstowe, w którym szybko odnajdziemy wspomnianą opcję. Wystarczy wybrać „Połącz z ekranem bezprzewodowym” i kliknąć MS Wireless Display Adapter. Po chwili nasz komputer skomunikuje się ze smart TV (lub projektorem) i rozpocznie wyświetlanie zawartości ekranu na zewnętrznym ekranie. Użytkownik może również skonfigurować sam tryb projekcji, czyli: powielić obraz z komputera na ekranie zewnętrznym, wykorzystać ekran zewnętrzny jako dodatkowy (rozszerzenie pulpitu) lub pracować tylko na ekranie zewnętrznym.
Adapter współpracuje z systemami operacyjnymi Windows 8.1, Windows 10 oraz Android (od wersji 4.2.1) i urządzeniami z certyfikatem Miracast. Co zmieniono względem poprzednika? Ponoć pojawiła się lepsza stabilizacja obrazu i występują mniejsze lagi.
– W przypadku WDA V2 opóźnienia w transmisji obrazu zostały zminimalizowane praktycznie do zera. Dzięki temu udało nam się znacząco podnieść komfort pracy użytkowników, którzy wykorzystują naszą technologię do streamowania obrazu i dźwięku w swojej pracy czy po prostu w celach rozrywkowych – tłumaczy Małgorzata Herbich z polskiego oddziału Microsoft.
Wireless Display Adapter V2 ma się sprawdzić zarówno w domowym użytkowaniu, jak i podczas spotkań biznesowych czy prezentacji.
– Druga wersja Wireless Display Adapter doskonale współpracuje z aplikacjami pakietu Office 365, w szczególności zaś z programem PowerPoint. Jeśli posiadamy urządzenie z ekranem dotykowym, np. tablet lub 2w1, to w trybie prezentacji możemy bezpośrednio na naszym ekranie zaznaczać najważniejsze treści za pomocą wirtualnego lasera (prezentera), by w ten sposób łatwo zwrócić uwagę publiczności na kluczowe treści – mówi Małgorzata Herbich z polskiego oddziału Microsoft – Z kolei tryb rozszerzenia pulpitu sprawdza się w sytuacjach, w których potrzebujemy jeszcze popracować na komputerze, ale drugi domownik, np. nasze dziecko, chciałoby na nim obejrzeć film czy bajkę. Dzięki WDA 2 możemy przenieść obraz na ekran zewnętrzny, np. na smart TV, a samemu kontynuować pracę na naszym komputerze. Z pewnością WDA 2 ucieszy również podróżników, którzy mogą podpiąć adapter do hotelowego telewizora i cieszyć się filmami z komputera lub nawet telefonu na dużym ekranie – dodaje Małgorzata Herbich.
Za ile taka przyjemność? Ceny nowego adaptera zaczynają się od 289 złotych. Tanio nie jest, ale sprzęt może się okazać naprawdę przydatny.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
