Microsoft

Konferencja Microsoftu na MWC 2015 - Liveblog Antyweb

Jakub Szczęsny
Konferencja Microsoftu na MWC 2015 - Liveblog Antyweb
33

Microsoft wziął w swoje ręce dział mobilny Nokii i jego obecność na MWC 2015 była bardziej niż pewna. W wypadku giganta nie ma mowy o spektakularnych premierach, mocnych akcentach i niesamowitych emocjach. Microsoft zamierza przyjechać do Barcelony, zrobić swoje, pokazać co trzeba i wrócić do siebie...

Microsoft wziął w swoje ręce dział mobilny Nokii i jego obecność na MWC 2015 była bardziej niż pewna. W wypadku giganta nie ma mowy o spektakularnych premierach, mocnych akcentach i niesamowitych emocjach. Microsoft zamierza przyjechać do Barcelony, zrobić swoje, pokazać co trzeba i wrócić do siebie. Żadnych wodotrysków, żadnych niespodzianek.

Po Microsofcie w tym roku można spodziewać się generalnie trzech rzeczy. Widać, że gigant zamierza wypośrodkować swoją konferencję między hardware'em i software'em - zresztą jak to zwykle bywało. Przede wszystkim zobaczymy zapewne 3 nowe telefony - Lumię 635 1 GB, czyli nieco hojniej obdarzony budżetowy smartfon oraz dwa dosyć kontrowersyjne urządzenia - Lumię 640 i 640XL/1330. Jeżeli potwierdzi się pierwsza wersja nazewnictwa Microsoftu, jak chodzi o phablet, być może oznacza to całkowite odejście od modeli 1XXX - cyferek przeznaczonych dla phabletów, dotychczas były to Lumie 1320 i 1520. Lumia 640 XL wydaje się być sukcesorem budżetowego, 6-calowego urządzenia z Windows Phone na pokładzie.

Być może zobaczymy też całkowicie odświeżoną, nareszcie stabilną Operę dla mobilnego systemu Microsoftu. Pewne jest także to, że gigant powie nieco więcej na temat swojej misji eksternalizacji do ekosystemów Google i Apple dzięki aplikacjom dającym dostęp do jego usług.

Zaczynamy już o 8:30 - bądźcie z nami!

Microsoft wziął w swoje ręce dział mobilny Nokii i jego obecność na MWC 2015 była bardziej niż pewna. W wypadku giganta nie ma mowy o spektakularnych premierach, mocnych akcentach i niesamowitych emocjach. Microsoft zamierza przyjechać do Barcelony, zrobić swoje, pokazać co trzeba i wrócić do siebie. Żadnych wodotrysków, żadnych niespodzianek.

Po Microsofcie w tym roku można spodziewać się generalnie trzech rzeczy. Widać, że gigant zamierza wypośrodkować swoją konferencję między hardware'em i software'em - zresztą jak to zwykle bywało. Przede wszystkim zobaczymy zapewne 3 nowe telefony - Lumię 635 1 GB, czyli nieco hojniej obdarzony budżetowy smartfon oraz dwa dosyć kontrowersyjne urządzenia - Lumię 640 i 640XL/1330. Jeżeli potwierdzi się pierwsza wersja nazewnictwa Microsoftu, jak chodzi o phablet, być może oznacza to całkowite odejście od modeli 1XXX - cyferek przeznaczonych dla phabletów, dotychczas były to Lumie 1320 i 1520. Lumia 640 XL wydaje się być sukcesorem budżetowego, 6-calowego urządzenia z Windows Phone na pokładzie.

Być może zobaczymy też całkowicie odświeżoną, nareszcie stabilną Operę dla mobilnego systemu Microsoftu. Pewne jest także to, że gigant powie nieco więcej na temat swojej misji eksternalizacji do ekosystemów Google i Apple dzięki aplikacjom dającym dostęp do jego usług.

Zaczynamy już o 8:30 - bądźcie z nami!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu