Pod sklepem bez kolejek ustawiła się kolejka. Nowoczesny Amazon Go stawia czoło rzeczywistości

Przed około 20 godzinami pod sklepem Amazon Go w Seattle ustawiła się niemała kolejka. Wszystko dlatego, że wewnątrz już oczekiwania mamy nie uświadczyć - wystarczy telefon z odpowiednią aplikacją, a nasze wszystkie zakupy zostaną automatycznie podliczone i rozliczone bez żadnego udziału z naszej strony. Prawdę mówiąc, to sam z przyjemnością do takiego sklepu bym się wybrał i to nie raz - możliwość wejścia do sklepu, złapania potrzebnej rzeczy i natychmiastowego wyjścia brzmi fantastycznie. W marketach najczęściej udaję się do kas samoobsługowych, by jak najszybciej zeskanować wszystkie produkty, zbliżyć kartę do terminala i po prostu wyjść ze sklepu. Jeśli cokolwiek może być jeszcze szybsze i jeszcze prostsze, to jestem na tak.

Kolejka pod sklepem Amazon Go

Rozwiązanie na kolejki pod sklepem bez kolejek jest tylko jedno

Dlatego spore zainteresowanie nowym sklepem Amazonu kompletnie mnie nie dziwi. Sytuacja wygląda na absurdalną i można z niej delikatnie pożartować - czego nie mogłem sobie odmówić - ale gdy spojrzymy na nią trzeźwym okiem, to dojrzymy potencjał, jaki drzemie w projekcie firmy Jeffa Bezosa. Ta rewolucja czai się już tuż za rogiem i jedyną właściwą reakcją Amazonu będzie chyba otwarcie kolejnych sklepów, bo możemy być pewni tego, że do Amazon Go w śródmieściu Seattle zjechali się klienci z całego miasta, a może i stanu.

A co o takich nowoczesnych sklepach sądzą sami amerykanie? Business Insider przygotował wyniki ankiety, które jasno mówią, że możliwość uniknięcia kolejek ma niezwykle niski priorytet wśród klientów. Tak niski, że aż 66% zapytanych nie zadeklarowała poniesienia wyższych kosztów zakupów, jeśli nie będą zmuszeni do czekania w kolejce do kasy. Pozostałe aspekty sklepu również nie są zbyt optymistycznie przyjmowane - zdaniem 40% osób Amazon Go nie rozwiąże tak wielu problemów dla kupujących, jakie może stworzyć i 24%, czyli prawie 1/4 zapytanych uważa, że Amazon pobiera odpowiednią kwotę przy rozliczeniach. Aż 35% zapytanych nie jest nawet zainteresowana wypróbowaniem nowego rodzaju zakupów...

Czytaj dalej poniżej

Przyszłość zakupów w jednym przycisku. Amazon robi to dobrze Jakub Szczęsny

Istne szaleństwo. Najpierw każą rozmawiać z głośnikami i smartfonami, a teraz ze słuchawkami Konrad Kozłowski

Kilka ciekawostek na temat Amazon Go

Koncept sklepu Amazon Go był rozwijany przez 5 lat, by przez 14 miesięcy przechodzić przez fazę testów. Kradzież jest praktycznie niemożliwa, bo do sklepu dostaniemy się tylko wtedy, gdy zostaniemy do niego wpuszczeni, a zdjęcie towaru z półki jest równoznaczne z dodaniem go do wirtualnego koszyka. Do obowiązków pracowników sklepu należą przygotowywanie posiłków oraz weryfikacja dokumentów potwierdzających tożsamość i wiek - np. podczas zakupu alkoholu. Wewnątrz sklepu (o powierzchni 1800 stóp kwadratowych, czyli około 160 metrów kwadratowych) może znajdować się maksymalnie 97 osób (wraz z pracownikami). Przekonali się o tym pierwsi klienci, którzy ustawili się wczoraj w kolejce(!) pod sklepem...

"No lines. No checkouts. No registers."

Źródła: Business Insider, Entrepreneur.