Rocznik 74. Pasjonat nowych technologii, kibic wsz...
Takie mam wrażenie. Google ma niesamowity potencjał jeśli chodzi o innowacje. Nie raz już udowadniali, że potrafią zaskoczyć świeżym i dotąd niespotykanym pomysłem czy rozwiązaniem. Z Google jest jednak trochę jak z dzieckiem, które ma 1000 pomysłów na minutę a gorzej jest z ich realizacją. P...
Takie mam wrażenie. Google ma niesamowity potencjał jeśli chodzi o innowacje. Nie raz już udowadniali, że potrafią zaskoczyć świeżym i dotąd niespotykanym pomysłem czy rozwiązaniem.
Z Google jest jednak trochę jak z dzieckiem, które ma 1000 pomysłów na minutę a gorzej jest z ich realizacją.
Przykładem na tę tezę powoli stają się okulary od Google. Produkt ten jest już praktycznie w sprzedaży. Kiedy jednak wczytam się w recenzje i opinie tych, którzy ich używają to wnioskuję że do "skończonego produktu" jest jeszcze daleka droga.
Okulary Google to na dziś wybryk, którego potencjał jest zapewne duży ale też niezrozumiały dla przeciętnego zjadacza chleba. Oczywiście w nieskończoność można wymyślać atrakcje i korzyści płynące z noszenia takiego urządzenia, ale bądźmy realistami. Wymagane połączenie z siecią, słaba jakość wykonania, krótki czas pracy na baterii i na dzień dzisiejszy mało przemawiające korzyści. Tak na dziś wygląda ten produkt.
Jest jeszcze jeden obszar, o który Google nie zatroszczyło się praktycznie w ogóle. Mówię tutaj o prywatności i percepcji osób, które znajdują się w pobliżu osoby z okularami. To są tak zwane tematy "miękkie" w których Google nigdy nie było dobre. Pisząc o tym od razu przypomina mi się Wave - koncepcja wyprzedzająca zdecydowanie swoje czasy. Niestety "nie sprzedana" użytkownikom. Nie wyjaśniono i nawet chyba nie starano się wyjaśnić masom użytkowników "o co tak naprawdę tutaj chodzi".
Czy z okularami Google nie będzie podobnie? Czy tym razem Google będzie w stanie wdrożyć produkt i pomyśleć o wszystkich szczegółach związanych z tak innowacyjną technologią. Osobiście w to wątpię. Pokazuje to chociażby fakt, że pozwolili aby ich produkt wzbudził tak wiele wątpliwości jeśli chodzi o prywatność. Nie zadbali moim zdaniem wystarczająco o komunikację i wytłumaczenie światu tego jaką rewolucję (albo i nie) chcą wywołać.
Problemem dla tych okularów będzie jednak przeciętny Kowalski, który tak naprawdę na dzień dzisiejszy ich nie potrzebuje. To będą dokładnie te same wyzwania, które stoją dziś przed wszelką ubieraną technologią. Jednak w przypadku zegarków czy opasek łatwiej jest wytłumaczyć o co chodzi i do czego to jest. Noszenie okularów to natomiast zupełnie inna bajka i inna perspektywa.
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka, o Glass wyraża się ostatnio krytycznie nawet Robert Scoble. Osoba która przez rok aktywnie promowała tę technologię stając się "twarzą produktu" jeśli chodzi o media technologiczne :
Takie mam wrażenie. Google ma niesamowity potencjał jeśli chodzi o innowacje. Nie raz już udowadniali, że potrafią zaskoczyć świeżym i dotąd niespotykanym pomysłem czy rozwiązaniem.
Z Google jest jednak trochę jak z dzieckiem, które ma 1000 pomysłów na minutę a gorzej jest z ich realizacją.
Przykładem na tę tezę powoli stają się okulary od Google. Produkt ten jest już praktycznie w sprzedaży. Kiedy jednak wczytam się w recenzje i opinie tych, którzy ich używają to wnioskuję że do "skończonego produktu" jest jeszcze daleka droga.
Okulary Google to na dziś wybryk, którego potencjał jest zapewne duży ale też niezrozumiały dla przeciętnego zjadacza chleba. Oczywiście w nieskończoność można wymyślać atrakcje i korzyści płynące z noszenia takiego urządzenia, ale bądźmy realistami. Wymagane połączenie z siecią, słaba jakość wykonania, krótki czas pracy na baterii i na dzień dzisiejszy mało przemawiające korzyści. Tak na dziś wygląda ten produkt.
Jest jeszcze jeden obszar, o który Google nie zatroszczyło się praktycznie w ogóle. Mówię tutaj o prywatności i percepcji osób, które znajdują się w pobliżu osoby z okularami. To są tak zwane tematy "miękkie" w których Google nigdy nie było dobre. Pisząc o tym od razu przypomina mi się Wave - koncepcja wyprzedzająca zdecydowanie swoje czasy. Niestety "nie sprzedana" użytkownikom. Nie wyjaśniono i nawet chyba nie starano się wyjaśnić masom użytkowników "o co tak naprawdę tutaj chodzi".
Czy z okularami Google nie będzie podobnie? Czy tym razem Google będzie w stanie wdrożyć produkt i pomyśleć o wszystkich szczegółach związanych z tak innowacyjną technologią. Osobiście w to wątpię. Pokazuje to chociażby fakt, że pozwolili aby ich produkt wzbudził tak wiele wątpliwości jeśli chodzi o prywatność. Nie zadbali moim zdaniem wystarczająco o komunikację i wytłumaczenie światu tego jaką rewolucję (albo i nie) chcą wywołać.
Problemem dla tych okularów będzie jednak przeciętny Kowalski, który tak naprawdę na dzień dzisiejszy ich nie potrzebuje. To będą dokładnie te same wyzwania, które stoją dziś przed wszelką ubieraną technologią. Jednak w przypadku zegarków czy opasek łatwiej jest wytłumaczyć o co chodzi i do czego to jest. Noszenie okularów to natomiast zupełnie inna bajka i inna perspektywa.
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka, o Glass wyraża się ostatnio krytycznie nawet Robert Scoble. Osoba która przez rok aktywnie promowała tę technologię stając się "twarzą produktu" jeśli chodzi o media technologiczne :
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
