24 godziny to dla wielu osób trochę za mało na załatwienie wszystkich sprawi. Chyba dlatego wielu ludzi wykazuje zainteresowanie czymś takim jak sen polifazowy. Co gdybyśmy mogli spać w krótkich odcinkach, które pozwolą nam na większą efektywność? Twój mózg musi czekać cały dzień, aż w końcu położysz się spać i dasz mu odpocząć. Może lepiej dać mu dostęp do super krótkich drzemek (ok. 2 godziny), które na bieżąco będą regenerować jego możliwości? No nie wiem… czy to nie jeden z tych pomysłów, które dobrze brzmią, ale w rzeczywistości trudno i faktycznie dobre efekty?
Gadżety do majsterkowania przy naszym śnie
Nasza głowa, mózg, wypoczynek… czy to są rzeczy do zabawy za pomocą wątpliwych gadżetów? Co gdybyś mógł spać 4 godziny dziennie, zamiast 8? Co gdyby pomogła ci w tym maska z Kickstartera, dzięki której szybko wkroczysz do fazy REM? Czy na pewno powinniśmy zastępować normalny sen czymś takim? Co jeśli doprowadzi to do zaburzeń snu? No cóż, mniejsza o jakieś tam obawy… jest pomysł na biznes, więc trzeba działać. Kiedyś na Antyweb wspominaliśmy już o masce Neuroon (jeszcze w 2013 roku, kiedy pojawiła się pierwsza kampania crowdfundingowa dla urządzenia). Spostrzeżenia autora były takie, że styl prezentacji Neuroon jest jakby wyjęty z „Telezakupów Mango”.
NeuroOn to pierwsza na świecie monitorująca fale mózgowe maska do snu, umożliwiająca przechodzenie między snem monofazowym a polifazowym. To znaczy, że będziesz mógł spać mniej i bardziej efektywnie. Obudź się! Czy czujesz się czasem senny? Czy plany zapanowania nad światem pochłaniają cały twój wolny czas? Masz jeszcze tak wiele do zrobienia, a tak mało czasu? Jesteśmy tacy sami! Czy marzysz o wyciśnięciu kilku dodatkowych godzin z twojej doby, którą mógłbyś poświęcić na pracę, zabawę, albo relaks? To tak jak my! Dlaczego więc nie zrobisz tego z NeuroOn?
Sukces polskiego projektu NeuroOn na Kickstarterze. Cieszyć się już teraz, “bo polskie”, czy jednak poczekać?
Tak czy inaczej, kampania na Kickstarterze była sporym sukcesem, ponieważ kilkukrotnie przekroczono zakładany cel, jakim było 100 tys. dolarów. Jednak w międzyczasie zmieniano pomysł na dokładną funkcję gadżetu (nie trzymano się już snu polifazowego), dokonywano zmian w jego budowie, dodawano nowe instrumenty pomiarowe itd. Wyszedł z tego trochę taki eksperyment…
Neuroon Open
Co by nie mówić, ludzie chyba lubią takie gadżety i nie mają nic przeciwko temu, że ich działanie nie jest niczym pewnym. Przecież każdy z nas lubi od czasu do czasu przy czymś pomajsterkować, a skoro można robić to przy własnej głowie, to czemu nie? Mamy więc powrót gadżetu, tym razem będzie to Neuroon Open!
Niewielka maska wykorzystuje technologię elektroencefalografię, pulsoksymetrię, akcelerometr, po to żeby pomóc nam w takich rzeczach jak świaodmy sen (lucid dreaming), medytacja, budzenie się poprzez powolne dozowanie światła (taka symulacja wschodzącego Słońca), zbieranie informacji na temat naszego snu (fazy snu, puls, temperatura organizmu, ruchy jakie wykonujemy), poprawa jakości naszego snu.
Źródło
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
