Konsole

Ta aktualizacja do PlayStation 4 powinna pojawić się zdecydowanie wcześniej

Paweł Winiarski
Ta aktualizacja do PlayStation 4 powinna pojawić się zdecydowanie wcześniej
3

Oprogramowanie PlayStation 4 dostało już niejedną aktualizację, tymczasem niewiele działo się w temacie konsoli PlayStation 4 Pro. Firmware 4.50 wprowadza jednak tę jedną funkcję, na którą wszyscy czekaliśmy. I tak, możecie ją już pobrać wszyscy.

O aktualizacji 4.50 do PlayStation 4 pisałem już na Antywebie przy okazji testów wersji beta. Testowemu kodowi zdarzało się zawiesić i sprawiać drobne problemy, natomiast były to sporadyczne przypadki i przez cały czas zabawy z wersją beta byłem z niej zadowolony. Chodzi jednak głównie o dwie bardzo ważne funkcje - jedną dotyczącą wszystkich konsol PS4, drugą dedykowaną mocniejszej wersji konsoli.

Podłączanie dysków zewnętrznych

Zacznijmy od czegoś, co powinno było się znaleźć w oprogramowaniu PlayStation 4 już na starcie. Chodzi oczywiście o to, co amerykańska konkurencja miała już od dawna - możliwość podłączania zewnętrznych dysków twardych. Nie wiem jaka tęga głowa wykastrowała PS4 z tej funkcji, ale cieszę się, że ktoś wreszcie poszedł po rozum do głowy i naprawiono to spore moim zdaniem niedopatrzenie. Do wszystkich konsol PS4 możecie teraz podpiąć zewnętrzny dysk o pojemności od 250 GB do aż 8 TB. Chyba nie muszę nikomu tłumaczyć, jak łatwo zapchać wewnętrzny dysk konsoli i to niezależnie od tego jaką opcją pojemnościową dysponujecie. Na zewnętrznym dysku można teraz zarówno instalować aplikacje i gry, jak również przenieść je z dysku wewnętrznego konsoli.

Tryb turbo dla PlayStation 4 Pro

Łatki, dzięki którym wydane już gry działają lepiej na PlayStation 4 Pro nie miały szczęśliwego startu. Cześć faktycznie poprawiała wydajność nienajlepiej zoptymalizowanych gier, niektóre jednak sprawiały, że produkcje działały gorzej. Niestety nie każdy jest magikiem kodu i nie każdy był w stanie okiełznać większą moc PS4 Pro zaraz po starcie konsoli. Był jednak większy problem - nie każdy producent (lub wydawca, ciężko ocenić) zdecydował się na wypuszczenie takiej łatki. A warto zaznaczyć, że bez niej, konsola działa tak samo jak zwykłe PlayStation 4 i dodatkowa moc jest blokowana. Dlatego musiał prędzej czy później pojawić się ogólny tryb odblokowujący potencjał mocniejszego sprzętu - chociażby po to, by usprawnić działanie starszych gier, w których optymalizacja nie była najlepszą stroną.

I jest, nareszcie jest - tryb turbo. Włącza się go wręcz banalnie, bo w opcjach systemowych PlayStation 4 Pro. Jak działa? Od czasów wypuszczenia wersji beta oprogramowania 4.50 w sieci pojawiło się sporo porównań i faktycznie, jest lepiej.

Warto pamiętać, że to materiały nagrane na wersji testowej oprogramowania, finalna wersja może działać jeszcze lepiej. Nie podlega jednak dyskusji, że taka funkcja jest prawdziwym „killerem” jeśli chodzi o PS4 Pro, choć nie ukrywam, że spodziewałem się jej już na premierze konsoli. Nie wiem czy pamiętacie premierę konsolowego Wiedźmina 3, ale nie działał on na konsolach (w tym PS4) idealnie. Dobrze, ale nie idealnie. Oczywiście producenci wypuścili kilka łatek, które usprawniły animację, jednak wiele osób odłożyło konsolowego Wiedźmina ze względu na drobne spadki animacji. Mam znajomych, którzy właśnie podczas testów wersji beta oprogramowania 4.50 powrócili do tego świetnego polskiego tytułu i byli zachwyceni tym, jak działa on w trybie turbo. Szczególnie, że skróciły się też czasy ładowania, które jednak w trzecim Wiedźminie trochę doskwierały.

Dlatego jeśli macie PS4 Pro, odhaczcie sobie tę funkcję i po prostu ją sprawdźcie. Jestem prawie pewien, że będziecie z niej zadowoleni.

Co jeszcze w firmware 4.50?

Wygodniej korzysta się z szybkiego menu, szczególnie pod kątem mniejszych aktywności użytkownika. Przeprojektowano powiadomienia, wyświetlają się one teraz na jednej długiej liście. Drobiazgiem, ale fajnym jest możliwość własnego tła na pulpicie konsoli. PlayStation VR natomiast otrzymało wsparcie płyt Blu-ray 3D. Jeszcze nie próbowałem, ale na pewno tę funkcję sprawdzę. Poprawiono również jakość obrazu wyświetlanego w trybie kinowym na PSVR, łatwiej i szybciej ustawicie również kwestie prywatności w grupach na PSN-ie.

Tak czy inaczej pobierajcie - nie żeby dało się normalnie grać i korzystać ze sklepu na starszej wersji oprogramowania, ale tym razem zdecydowanie warto. Zmiany jak najbardziej na plus.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu