Blipi o którym kiedyś wspominałem już na blogu to zestaw narzędzi wspomagający korzystanie z serwisu mikroblogowego blip. Od mojej ostatniej wizyty w tym serwisie naprawdę bardzo dużo się w nim zmieniło, widać że autorzy włożyli w niego sporo pracy. Zanim więc przejdę do wersji PRO nadmienię, że...
To cię zainteresuje Czy Google zarabia na piratach ?[Infografika] 21 jeden dni na Facebooku naszej branży finansowej
Zanim więc przejdę do wersji PRO nadmienię, że w Blipi działa wyszukiwarka pokazująca wyniki z Blipa, ranking stron oparty na ilości "reblipów" , nadal aktywny jest katalog TOP100 pokazujący takie informacje jak zmiana obserwujących w porównaniu do poprzedniego okresu, ilość wzmianek i cytowań na Blilpie.
Są też oczywiście gadżety, dzięki którym możemy wygenerować sobie widget pokazujący ilość obserwujących nas osób, miniaturkę avatara itp. Co ciekawe na bazie informacji zebranych przez Blipi powstają też niezależne aplikacje do obsługi Blipa.
Przechodząc do wersji PRO. Skojarzenie są jak najbardziej słuszne, że jest to pakiet płatny z poszerzonymi informacjami i dodatkowymi statystykami - w zamian wnosimy drobną miesięczną opłatę lub wykupujemy roczny pakiet. Cena za miesięczny dostęp do 4,99, kupując pakiet na 12 miesięcy zapłacimy 49,88. Finansowo nie jest to więc zbyt duże obciążenie dla kogoś kto uzależnił się od Blipa (a są to tacy).
Czytaj dalej poniżej
Co dostanie użytkownik w cenie 4,99 PLN miesięcznie? Przede wszystkim będzie mógł sprawdzić swoje statystyki za dowolny okres czasu, będzie miał dostęp do dokładnych danych o zmianach w obserwujących, cytowaniach i wzmiankach. Do tego dojdą jeszcze dane demograficzne i archiwum tagów. Wszystko to oprawione jest dość przyjemnymi wykresami :
W cenie 2 piw miesięcznie mamy więc dość zgrabnie przygotowaną kompleksową informację o naszej aktywności na Blipie. Drogo nie jest więc nam nadzieję, że chętni się znajda tym bardziej że jakościowo produkt jest na dobrym poziomie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu