Wywiady

10 pytań do… Twórcy nowego polskiego serwisu z poradami online – TOKEO.pl

Grzegorz Ułan
10 pytań do… Twórcy nowego polskiego serwisu z poradami online – TOKEO.pl
28

Jak stworzyć biznes od podstaw, jak się odpowiednio ubrać, jak ewoluują technologie, jak zwiększyć satysfakcję z pracy i z życia, to cztery pytania i przypisane im postaci promujące nowy, polski serwis TOKEO.pl, który chce być miejscem dla ekspertów, udzielających wideo porad i dla użytkowników, pos...

Jak stworzyć biznes od podstaw, jak się odpowiednio ubrać, jak ewoluują technologie, jak zwiększyć satysfakcję z pracy i z życia, to cztery pytania i przypisane im postaci promujące nowy, polski serwis TOKEO.pl, który chce być miejscem dla ekspertów, udzielających wideo porad i dla użytkowników, poszukujących odpowiedzi w sieci na nurtujące ich pytania.

Serwis oficjalnie został uruchomiony 18 maja, ale już na tę chwilę ma sporą bazę ekspertów. Jednak są to jeszcze "puste" konta chętnych osób, bez rekomendacji czy ocen. Poza głównymi, znanymi postaciami, które promują serwis na głównej, ciężko jeszcze ocenić całość.

Postanowiliśmy więc zadać kilka pytań twórcy tego projektu, w ramach naszego cyklu 10 pytań do..., by mógł Wam go bliżej przedstawić. Na początek jednak ja Wam go pokrótce opiszę, przynajmniej jak to wygląda od strony użytkownika.

By móc efektywnie korzystać z serwisu, czyli rezerwować terminy konsultacji czy wysyłać wiadomości do ekspertów, musimy założyć konto.

Bazę ekspertów możemy przeszukiwać według kategorii tematycznych lub po prostu poprzez zdefiniowanie naszego zapytania na stronie głównej, a serwis sam podsunie nam listę osób, które pomogą nam w rozwiązaniu problemu.

Porady są płatne i określone w stawkach za minutę rozmowy lub skumulowane za z góry określony czas konsultacji. By móc rezerwować rozmowę, musimy wcześniej doładować konto przelewem bądź kartą płatniczą.

Gdy już mamy zasilone konto, możemy wybrać interesującego nas rozmówce i umówić się na konkretny dzień i godzinę.

To tyle od strony użytkownika. Jeżeli ktoś z Was jest ekspertem w jakiejś dziedzinie, ma wolny czas, w którym chciałby dodatkowo zarobić na swojej wiedzy, może oczywiście założyć konto eksperta, określić swoje umiejętności, stawki, dostępność i zacząć po prostu zarabiać.

Jak to z tym zarabianiem czy pozyskiwaniem wiedzy jest w rzeczywistości, postara się Wam przybliżyć twórca projektu Paweł Antkowiak. Zapraszam do rozmowy:

AW - Na początek opisz, proszę, po krótce swój projekt. Jak długo go tworzyliście, ile osób nad nim pracuje?

PA - Polska potrzebuje miejsca, które skupiać będzie osoby chętne do dzielenia się swoją wiedzą. Szybko, efektywnie, niezależnie od miejsca zamieszkania. TOKEO postawiło sobie misję połączenia klientów poszukujących wiedzy lub rozwiązania swojego problemu z szeroką i multidyscyplinarną bazą ekspertów z wielu branż.

Pomysł zrodził się w głowie założycieli firmy poprzez obserwację trendów na zachodzie, gdzie porady online w formie wideo czatów to rosnący rynek. W Polsce, choć można znaleźć pojedyncze portale oferujący porady udzielane przez internet w czasie rzeczywistym z zakresu np prawa, finansów czy zdrowia, to brakuje miejsca zrzeszającego ekspertów z różnych dziedzin.

Wiele z nich to (jednak) porady powiązane z konkretną firmą i oferujące usługi w zakresie danego przedsiębiorstwa. Brakowało do tej pory możliwości uzyskania porady od niezależnego eksperta, z którym można na przykład przeanalizować oferty kredytowe kilku banków i podjąć decyzję bez nacisku sprzedażowej argumentacji. Projekt był realizowany od końca 2014 roku, gotowość do startu osiągnęliśmy w maju. Nad projektem pracuje obecnie osiem osób.

AW - Serwis został uruchomiony stosunkowo niedawno, a już macie dość pokaźną bazę ekspertów. Rozumiem, że zadbaliście o to wcześniej, ale jak udało się Wam przekonać ich do tego nikomu nieznanego jeszcze projektu, a zwłaszcza te postaci z głównej strony?

PA - Wystartowanie z dużą bazą ekspertów gotowych do udzielania porad było naszym celem i jestem dumny z wyniku, jakiego udało nam się uzyskać na start. Tak jak mówisz, przekonanie rzeszy osób do zarejestrowania się w nieznanym im serwisie, który w tamtym okresie de facto nie był dostępny było dla nas dużym wyzwaniem.

Udało nam się dzięki naszym działaniom rekrutacyjnym zebrać kilka tysięcy osób zainteresowanych serwisem. Na działania składały się np. ogłoszenia na portalu pracy we wszystkich województwach oraz kierowanie ruchu landingpage’e dedykowane konkretnym grupom potencjalnych ekspertów (opis naszych działań na blogu landnigi.pl).

Nasz zespół rekrutacyjny kontaktował, wyjaśniał działanie serwisu i przeprowadzał Ekspertów przez kolejne etapy rejestracji. Ambasadorów kategorii pozyskiwaliśmy poprzez kontakt indywidualny, a w następnych dniach i tygodniach będziemy mieć jeszcze wiele ciekawych nazwisk do ujawniania :)

AW - Przyznam, że gdy pierwszy raz uruchomiłem Wasz serwis trochę mnie odrzuciły te główne twarze, a ściślej mówiąc ich zaporowe stawki dla zwykłego użytkownika. Do kogo tak naprawdę skierowany jest serwis, jaką macie grupę docelową, na której chcecie zbudować popularność tego serwisu?

PA - TOKEO to marketplace, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Naszą misją jest zapewnienie dostępu do wiedzy dla każdego . Użytkownicy wybierać będą Eksperta, który im odpowiada - analizując jego doświadczenie, opis, opinie zebranych od innych użytkowników oraz cen jakie oferuje za swoje porady. Wbrew pozorom, pozwoli to dużo sprawniej i skuteczniej ocenić kompetencje eksperta niż w kontakcie osobistym. Ambasadorzy, tak samo jak pozostali Eksperci, mają wolność kształtowania swoich cenników. Nasz zespół nie narzuca stawek nikomu.

TOKEO kieruje swoją ofertę głównie do osób prywatnych, poszukujących porad w swojej dziedzinie w atrakcyjnych cenach - już sam brak konieczności dojeżdżania do Eksperta oraz płacenia za całą wizytę, gdy potrzebujemy tylko 5 minut porady jest wielką korzyścią dla użytkownika. Użytkownicy mogę rozpocząć swój kontakt TOKEO od darmowych wydarzeń (spotkań online wielu osób z jednym ekspertem) aby poznać ekspertów i działanie serwisu.

AW - Rozumiem, że opłata za wybraną poradę jest pobierana z góry, w formie przedpłaty? Jak chcecie do tego przekonać użytkowników, aby w ogóle zaczęli korzystać z tych porad dostępnych ekspertów? Trochę wczytałem się w Wasz regulamin, zastrzegacie, że nie ponosicie odpowiedzialności w żadnym zakresie, a w szczególności za wszelkie szkody wynikłe z zastosowania się do porad w ramach usług doradczych, świadczonych przez ekspertów za pośrednictwem Waszego serwisu. Przepraszam za sformułowanie, ale liczycie na króliki doświadczalne, które zweryfikują wiedzę tych ekspertów, decydując się w pierwszej kolejności na wybrane porady za opłatą i wstępne oceny danych ekspertów?

PA - Opłata z konta TOKEO blokowana jest z góry tylko w momencie wykupienia pakietu minut rozmowy i pobierana, kiedy spotkanie online się odbędzie. Podstawowym sposobem rozliczania się jest rozliczenie minutowe. Oznacza to, że użytkownik płaci tylko za tyle minut ile realnie rozmawiał z Ekspertem.

Dodatkowo Ekspert ma możliwość określenia trzech darmowych minut na początku rozmowy. Jeśli Ekspert nie spełnia oczekiwań klienta, może się on w każdej chwili rozłączyć. Co ważne, TOKEO sprawdza doświadczenie Ekspertów na poziomie rekrutacji, jak również może przeprowadzać testy tajemniczego klienta. Dodatkowo umowa zawierana pomiędzy TOKEO a ekspertem stoi na straży jakości porad udzielanych przez Ekspertów.

Trzeba zwrócić uwagę, że eksperci często chwalą się swoim doświadczeniem, załączają dokumenty potwierdzające ich kwalifikacje, a ponadto są pod ciągłą presją opinii, które wystawiają użytkownicy. Co więcej, chcemy zachęcać ekspertów do zamieszczania własnych filmików prezentacyjnych lub robienia Wydarzeń - to wszystko sprawia, że wbrew pozorom, eksperci są znacznie lepiej zweryfikowania niż “na ulicy”. Opinia o braku możliwości kontroli w Interncie to mit.

AW - Jak wygląda przepływ pieniędzy za porady? Użytkownik przelewa określoną kwotę na Wasze konto czy bezpośrednio na konto eksperta? No i ile Wy na tym zarabiacie?

PA - Klient doładowuje konto TOKEO wybraną przez siebie kwotą. Z tych środków opłacane są konsultacje z Ekspertami lub rezerwowane pakiety minutowe Po przebytej rozmowie środki są przepisywane na konto TOKEO Eksperta i wypłacane na jego konto bankowe po zakończeniu każdego miesiąca. Standardowa prowizja TOKEO, o którą pomniejszany jest przelew do Eksperta to 30%, ale planujemy ją zmniejszać wraz z rozwojem serwisu.

AW - Rozumiem, że konto eksperta może założyć każdy, określić swoje umiejętności, opłaty i zacząć zarabiać? Pod niektórymi kontami jest Wasza adnotacja Zweryfikowany przez TOKEO, pod innymi dodatkowo Użytkownik został zweryfikowany podczas rozmowy telefonicznej. Jak wygląda taka weryfikacja i czym różnią się obydwie formy?

PA - Tak, co do zasady konto może założyć każdy i już po całkowitym wypełnieniu profilu zacząć zarabiać z TOKEO. Nasz zespół rekrutacyjny może zweryfikować Eksperta na podstawie jego źródła pochodzenia, opisu i dokumentów (np certyfikatów i dyplomów) jakie załączył w serwisie.

Weryfikacja Eksperta następuje także podczas rozmowy telefonicznej. Ogromna ilość zgłoszeń Ekspertów utrudnia nam sprawdzanie ich na bieżąco, jednak pomimo tego zależy nam, aby wszyscy udzielający porad w ramach TOKEO byli przez nasz zespół skontrolowani.

AW - Podstawą sukcesu i rozwoju serwisu będzie system ocen ekspertów, czyli tak naprawdę ocena ich umiejętności i wiedzy przez użytkowników. Dostaliśmy od naszych Czytelników wiele sygnałów, że inny podobny polski serwis branżowy mocno moderuje oceny i krytyczne wpisy po prostu usuwa. Jak Wy podejdziecie do tej kwestii? Czy sami eksperci będą mieli dostęp do tych ocen, będą mogli je usuwać?

PA - TOKEO nie zamierza moderować ocen ekspertów, a już na pewno nie będziemy ich sztucznie zawyżać. Opinie użytkowników to ważny element budowania społeczności serwisu. Ekspert ma prawo zgłosić ocenę klienta do moderacji przez TOKEO, jeśli się z nią nie zgadza.

Reagować będziemy jedynie w skrajnych przypadkach. W sytuacji, kiedy Ekspert będzie zbierał tylko lub większość negatywnych głosów, TOKEO zmuszone będzie podziękować za współpracę.

AW - Zauważyłem już jedno konto, które jest profilem firmowym. Co to będą za konta i w jakim celu będą tworzone?

PA - Profil firmowy daje możliwości grupowania Ekspertów pod szyldem firmy. Daje to szersze możliwości budowania marki oraz zarabiania w serwisie TOKEO na udzielanych poradach. Administrator profilu firmowego może zarządzać zamieszczanymi informacjami oraz profilami Ekspertów, którzy podlegają firmie.

Administrator może też stworzyć kolejne konta Ekspertów. Dzięki temu każdy kolejny pracownik firmy nie będzie musiał osobno przechodzić procesu rejestracji. Profile firmowe zakładane są tylko w przypadku, kiedy reprezentować je będzie dwóch lub więcej ekspertów.

Na chwilę obecną w serwisie istnieje już kilka takich kont. Założenie profilu jest bezpłatne, spodziewamy się szybkiego wzrostu ich ilości.

AW - Jeszcze przed oficjalnym startem serwisu otrzymaliście milion złotych inwestycji, to też jakiś kredyt zaufania. Na co przeznaczycie/przeznaczyliście te środki i jakie są oczekiwania inwestora?

PA - Zespół otrzymał bardzo duży kredyt zaufania. Myślę, że kluczowe znaczenie miało tutaj bardzo duże doświadczenie zespołu prowadzącego projekt TOKEO oraz dobrze przemyślana strategia wejścia na rynek. Przygotowanie serwisu pochłonęło małą część środków.

Przeważającą część budżetu zamierzamy przeznaczyć na działania marketingowe, które mają na celu rozpędzenie portalu, pozyskanie bazy ekspertów i użytkowników oraz działania edukacyjne. Te drugie są szczególnie ważne, ponieważ ich celem jest nauczenie polskich internautów korzystania z usług doradztwa online, co na naszym rynku jest nowością.

AW - Plany na przyszłość, nowe funkcje, planujecie udostępnić aplikacje mobilne? Kiedy spodziewacie się osiągnąć próg opłacalności projektu?

PA - Jak najszybciej chcemy znaleźć odpowiedni balans pomiędzy liczbą ekspertów i klientów. Następnie pragniemy potwierdzić założone potrzeby jednych i drugich, co pozwoli na skalowanie biznesu. Planujemy nie tylko poszerzać tematykę oferowanych usług, ale również udostępnić je w przyszłości poprzez aplikacje mobilne.

Obserwując pierwsze zachowania użytkowników w serwisie, jesteśmy pozytywnie nastawieni na przyszłość oraz opłacalność naszego projektu.

AW - Dziękuję za rozmowę.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

10 pytań do